Po krótkim pościgu został schwytany przez policjantów z Wydziały dw. z Przestępczością Gospodarczą KWP w Bydgoszczy.
W piątek w jednym z banków z Bydgoszczy zjawił się 44-latek. Przyszedł ostatecznie uzyskać kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości. Kwota wnioskowanej pożyczki opiewała na prawie pół miliona złotych. Jak wcześniej ustalili policjanci, zajmujący się przestępczością gospodarczą z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, zaświadczenie o zarobkach przedłożone przez bydgoszczanina, wskazywało na zarobki dużo wyższe od faktycznie uzyskiwanych. Gdy elegancko ubrany mężczyzna zorientował się, że jest "namierzany" przez śledczych zaczął uciekać. Został zatrzymany po krótkim pościgu na Starym Rynku. W sobotę na wniosek policjantów i prokuratora został aresztowany na miesiąc. Grozi mu kara do 5 lat więzienia. To nie pierwsza próba łamania prawa na koncie 44-latka. Wcześniej parokrotnie notowany był w policyjnych kartotekach za przestępstwa gospodarcze.
