Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanka i paczka z Ukrainy, zamówiona przez Chińczyka w Warszawie. Niefortunne pomyłki z przesyłkami

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Zamówić towar to połowa sukcesu. Druga połowa będzie wtedy, gdy to zamówienie dotrze nas bez opóźnień, bez uszkodzeń i bez pomyłek
Zamówić towar to połowa sukcesu. Druga połowa będzie wtedy, gdy to zamówienie dotrze nas bez opóźnień, bez uszkodzeń i bez pomyłek Filip Kowalkowski/archiwum
Dziewczyna z Bydgoszczy, paczka z Ukrainy, zamówiona przez Chińczyka w Warszawie, a dostarczona przez kuriera-Ukraińca. Wygląda na sprawę międzynarodową. Tyle, że doszło do pomyłki.

Młoda bydgoszczanka 23 lutego dostała sms-em powiadomienie o nadaniu przesyłki. - Sęk w tym, że niczego nie wysyłałam, ani nie zamawiałam - przyznaje. - Uznałam informację za błędną. 28 lutego znowu jednak odebrałam wiadomość o nadaniu paczki. Zadzwoniłam na infolinię firmy kurierskiej. Wyjaśniłam, że nie czekam na paczkę, a i tak dostaję sms-y w tej sprawie. Konsultantka z obsługi infolinii sprawdziła coś w systemie i powiedziała, że ktoś błędnie nadał przesyłkę, podając mój numer telefonu. Poradziła, żebym nie przejmowała się sms-ami i je zignorowała.

Nadszedł czwartek, 29 lutego. Do dziewczyny ktoś zadzwonił z nieznajomego numeru. Akurat siedziała w szkole, nie mogła odebrać. Po chwili odczytała wiadomość, że to kurier z prywatnej firmy prosi o kontakt. Oddzwoniła. - Trudno było mi się z nim porozumieć, bo był Ukraińcem słabo mówiącym po polsku. Ja z kolei ukraińskiego nie znam - dodaje. - Czekał na mnie w Warszawie, stał przed blokiem i chciał, żebym zeszła po pakunek. Na tyle, na ile potrafiłam, wyjaśniłam mu, że jestem w Bydgoszczy, a nie stolicy.

Okazało się, że to Chińczyk, mieszkający w apartamentowcu w Warszawie, zamówił paczkę z Ukrainy. - Tyle, że pomylił jedną z cyfr w numerze swojego telefonu, więc na mój numer przychodziły powiadomienia. Zdenerwowałam się, bo nie wiedziałam, czy np. nadawca będzie kazał mi zapłacić za coś, czego przecież nie chciałam. Na szczęście do tego nie doszło - zaznacza bydgoszczanka.
Podobne przypadki chodzą po ludziach. Następna bydgoszczanka opowiada: - Sąsiadka ostatnio mnie poprosiła, żebym odebrała przesyłkę z kosmetykami. Rano podesłała mi kod odbioru. Potem napisała, że odwołuje, bo kurier, jak mu nie otworzono drzwi, zawiózł paczkę na pocztę, a już nie zapukał do moich drzwi.

Bywa i tak: torunianin miał dzień wolny (jak co tydzień) i na ten właśnie dzień zamówił dostawę. To były części do komputera. Czekał do wieczora, przewoźnik nie dotarł. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna odebrał sms-a oraz maila z informacją, że nie powiodła się próba doręczenia przesyłki. - No jak się nie powiodła, skoro w domu co chwilę patrzyłem przez okno, wyczekując kuriera? - dopytywał.

Niezadowolony klient (gdy przykładowo przesyłka została uszkodzona albo otwarta) lub niedoszły (jeżeli ta w ogóle nie została mu dostarczona) ma prawo złożyć skargę albo reklamację bez wychodzenia z domu. Do formularza zgłoszeniowego musi dołączyć zdjęcia przesyłki lub inne dowody potwierdzające zdarzenie. Maksymalny termin na wydanie decyzji do kompletnie zgłoszonej reklamacji wynosi, zależnie od firmy kurierskiej, przeważnie 30 dni.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów tropi nieprawidłowości także w zakresie zamawiania przesyłek. Ostatnio wziął pod lupę jeden z największych serwisów ogłoszeniowych w Polsce. - W wyniku działań Grupy OLX konsumenci ponosili negatywne skutki finansowe - informuje Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. - Spółka stosowała szereg postanowień istotnie ograniczających zakres ich ochrony. Opłacana przez kupujących ochrona była w rzeczywistości pozorna. Konsumenci mimo wykupienia usługi, mającej zapewnić bezpieczeństwo transakcji, mogli tracić pieniądze na rzecz nieuczciwych sprzedawców. OLX stosował również wprowadzające w błąd sortowanie najtańszych ofert dostępnych w serwisie, ponieważ przy ich wyszukiwaniu nie uwzględniał ceny usługi serwisowej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska