Policjanci ze Świecia zauważyli auto bez przedniej tablicy rejestracyjnej.
- W związku z tym postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli - podaje asp. szt. Maciej Rakowicz z KPP w Świeciu. - Ale kierowca mazdy z zagraniczną rejestracją z tyłu i z kierownica po prawej stronie nie zatrzymał się. Ignorował także sygnały świetlne i dźwiękowe dawane przez policję, która ruszyła za mazdą.
Pościg
Rozpoczął się pościg przez Świecie.
- Jechał jak na dopuszczalną prędkość bardzo szybko. Nie podam dokładnej prędkości teraz, ale uszkodził trzy auta stojące na jednym ze skrzyżował z ulicą Wojska Polskiego w których byli ludzie - podaje Rakowicz.
Policyjny radiowóz uderzył w ściągane auto
A że stwarzał poważne zagrożenie dla mieszkańców policjanci postanowili go zatrzymać.
To jedyne takie muzeum! Historia czarnego sportu w Toruniu [zdjęcia]
- Użyli, samochodu, jako - jak to oficjalnie się określa - środka przymusu bezpośredniego - podaje policjant.
W praktyce wyglądało to tak, że radiowóz podjechał pod tył ściganego auta, uderzył w tył jego boku i zmusił do zatrzymania.
Była też broń
- Jeden z policjantów wyciągnął broń - relacjonuje Rakowicz. - Zgodnie z procedurą, ponieważ policjanci nie wiedzieli, z kim mają do czynienia i wyciągnięta broń miała być zabezpieczeniem.
Nie została jednak użyta.
Polak za kierownicą
Policja w Świeciu zatrzymała kierowcę, 33-letniego mieszkańca Świecia.
- Został zatrzymany w policyjnym areszcie i jeszcze dziś usłyszy zarzut z art. 178b mówiącego o tym, że kto nie zatrzyma się pomimo nadawanych m.in. przez policje sygnałów może podlegać karze od 3 miesięcy do 5 lat - dodaje funkcjonariusz.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju - 29 czerwca 2017.