Mieszkaniec Łasina i burmistrz tego miasta i gminy w latach 2006-2014, ciepłą posadę otrzymał w grudziądzkim przedstawicielstwie urzędu marszałkowskiego. Oficjalnie został tam zatrudniony wczoraj. Zanim do ręki dostał umowę, był bardzo rozmowny.
- Jestem na emeryturze, ale sił do pracy mi nie brakuje. Jeszcze nie wiem, czy dostanę etat, ale na pewno sobie w tej pracy poradzę - powiedział Franciszek Kawski, wieloletni członek Platformy Obywatelskiej.
Dwie godziny później, choć już dobrze wiedział, że u marszałka dorobi do emerytury, najmniejszej ochoty na rozmowę nie miał. Temat, po tym jak zaczęliśmy go drążyć, stał się bowiem niewygodny.
- Dziękuję za zainteresowanie moją osobą, ale w sprawach prywatnych się nie wypowiadam - uciął i przerwał połączenie telefoniczne.
Przeczytaj także: Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Radziejowie faworyzuje znajomą syna?
Młodzi klepią biedę
Jakim prawem emeryt (rocznik 1948) dostaje ciepłą posadę w urzędzie, skoro wielu młodych i wykształconych ludzi klepie biedę na bezrobociu?
- Nie mam żadnego wpływu na obsadę stanowisk. Decyzje w tej sprawie zapadają w urzędzie marszałkowskim - skomentował Krzysztof Pokora, szef grudziądzkiej "filii" UM. I dodał: - Nowy pracownik był potrzebny, bo mamy coraz więcej zadań. A pan Kawski to bardzo doświadczony samorządowiec. Razem z nim w naszym przedstawicielstwie pracuje w sumie pięć osób.
Zbierał głosy dla Platformy
Były burmistrz Łasina został zatrudniony jako... pomoc administracyjna. Konkursu nie było. Dlaczego?
- Zgodnie z zapisami ustawy o pracownikach samorządowych zatrudnienie pracownika na stanowisko pomocnicze nie wymaga ogłaszania procedury konkursowej - poinformował wczoraj Ryszard Żuchowski, zastępca dyrektora departamentu organizacyjnego w urzędzie marszałkowskim.
Czym dokładnie będzie się zajmować były włodarz Łasina? - Zadania powierzane panu Kawskiemu będą polegały w dużej mierze na wspieraniu marszałkowskich departamentów w realizacji ich zadań - dodał Żuchowski. I przypomniał, że rusza realizacja projektów z nowego budżetu Unii Europejskiej.
Kawski w ubiegłym roku z Rafałem Kobylskim przegrał walkę o fotel burmistrza Łasina. Z list Platformy Obywatelskiej z kolei bezskutecznie próbował zdobyć mandat radnego sejmiku. Tak samo jak cztery lata wcześniej.
Czytaj e-wydanie »
