https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cała stolarnia w Okoninach Nadjeziornych stanęła w ogniu. Zostało w niej niewiele... [zdjęcia]

(jw)
Straty są ogromne. Mówi się o 400 tys. zł. Przyczyny pożaru ustala policja.
Straty są ogromne. Mówi się o 400 tys. zł. Przyczyny pożaru ustala policja. Nadesłane PSP w Tucholi
Spłonęła hala produkcyjna w Okoninach Nadjeziornych, gmina Śliwice. Straty są ogromne, na szczęście nikt nie ucierpiał. Pożar zaczął się około godz. 1.00 w nocy z piątku na sobotę. Strażacy zostali wezwani natychmiast. - Gdy przyjechaliśmy na miejsce, siedemdziesiąt procent hali produkcyjno-montażowej stało w ogniu - mówi Krzysztof Łangowski, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP w Tucholi. W akcji brało udział 15 jednostek straży, w tym dwa spoza powiatu tucholskiego. Na miejsce ściągnięto dwa duże wozy z Osia i Czerska. - To był duży pożar i akcja bardzo trudna - dodaje Łangowski. - Mimo trzynastogodzinnej akcji zakrojonej na szeroką skalę straty są bardzo duże. Mówi się o 400 tys. zł. Przyczyny pożaru ustala policja.

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wypoczynek pod tężniami w Inowrocławiu czy Ciechocinku? "Tu trzepią kasę na ludziach"

Wypoczynek pod tężniami w Inowrocławiu czy Ciechocinku? "Tu trzepią kasę na ludziach"

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska