Ponad 115 wolontariuszy w niedzielę od rana ruszyło na ulice miasta i powiatu tucholskiego.
Zbiórka pieniędzy do puszek, tak jak wszędzie, rozpoczęła się od godz. 8, a zakończyła się tradycyjnie o godz. 20 światełkiem do nieba przy ZSLiT.
- Cała akcja przebiegała spokojnie, bez żadnych incydentów. Zarówno policja, jak i firma ochraniająca nie zanotowała żadnych zdarzeń - mówi Dariusz Kotlenga, szef tucholskiego sztabu. Ostateczna kwota na pewno jeszcze się zmieni, na naszej stronie są wystawione przedmioty do licytacji. Bardzo serdecznie zapraszamy.
Mieszkańcy wrzucali głównie pieniądze. Wolontariusze uśmiechnięci wychodzili na kwestę i przychodzili tylko na ciepłą herbatkę i coś zjeść w sztabie.
Czytaj e-wydanie »