Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Caritas wydał bezrobotnemu stare ciastka

(Deks)
- Więcej nie pójdę po jedzenie do Caritasu - mówi Paweł Jarzyński
- Więcej nie pójdę po jedzenie do Caritasu - mówi Paweł Jarzyński Fot. Przemysław Decker
Paweł Jarzyński stracił pracę i żeby wykarmić rodzinę udał się do grudziądzkiego Caritasu po pomoc. Otrzymał garnek zupy i... kilka starych drożdżówek.

Mieszkaniec Grudziądza jest w trudnej sytuacji. Niedawno stracił pracę, a na utrzymaniu ma żonę i sześcioro dzieci. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie przyznał rodzinie bezrobotnego bezpłatne dożywianie w Caritasie.

- W poniedziałek poszedłem po jedzenie pierwszy raz. Przeżyłem szok! Oprócz zupy podano mi bowiem na popisanym długopisem plastikowym talerzyku kilka drożdżówek. Ciastka były stare i pobrudzone. Przecież nie jesteśmy zwierzętami - mówi zdenerwowany Paweł Jarzyński.

Ptysie długo poleżały
O tym, że ciastka nie były pierwszej "świeżości" przekonaliśmy się sami. Mężczyzna bowiem przyniósł je do naszej redakcji zaraz po wyjściu z Caritasu. Ptysie nie nadawały się do jedzenia, "amerykany" były zeschnięte. Tak samo drożdżówki.

Talerzyk, na którym podano "łakocie" był pobazgrany długopisem.
Bezrobotny, którego "poczęstowano" starymi drożdżówkami zamierza zrezygnować z pomocy Caritasu.
- Poczułem się upokorzony, więcej po jedzenie do Caritasu nie pójdę. Jakoś sobie poradzimy - twierdzi Paweł Jarzyński.

To był incydent
Pracownicy Caritasu przyznają, że ciastka mogły być nieświeże.

- Wszystkie drożdżówki, które otrzymujemy od piekarzy pochodzą z poprzedniego dnia. W tym przypadku również tak było. Przykro mi, że doszło do takiej sytuacji. Ale to był incydent. Wiele osób korzysta z naszej pomocy, nie mieliśmy dotąd skarg - zapewnia Zenobia Kujaczyńska, kierownik działu żywienia grudziądzkiego Caritasu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska