https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cekcyn. Dlaczego Orlik jest zamknięty?

Marietta Chojnacka
Od 1 marca internetowe forum "Pomorskiej" puchnie od informacji na temat osoby zatrudnionej do prowadzenia "Orlika".

Nie reagowaliśmy na słowa o protegowanym wójta Cekcyna, który rzekomo dostaje spore pieniądze, a otwiera boisko rzekomo wyłącznie dla świty wójta. Wczoraj zareagowaliśmy i poprosiliśmy o wyjaśnienie opinii cekcynianki, która narzekała, że w sobotę "Orlik" był nieczynny. - Byłam na "Orliku" w godzinach otwarcia i okazało się, że jest zamknięty - informuje internautka z Cekcyna. - Zadzwoniłam do opiekuna, który mnie poinformował, że mam przyjść z dowodem osobistym. Zastanawiam się, za co osoba zatrudniona na tym stanowisku bierze pieniądze, skoro mieszkańcy muszą się prosić, żeby wejść na obiekt.

Zwróciliśmy się do pracodawcy człowieka od "Orlika", czyli wójta Jacka Brygmana z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego "Orlik" jest niedostępny w godzinach, w których boisko powinno być otwarte. - Jeszcze eksperymentujemy, aby godziny otwarcia były jak najbardziej dogodne dla wszystkich - mówi wójt Jacek Brygman. - Zatrudniliśmy Wojciecha Wojnerowicza, bo on jako jedyny spełniał wymogi ministerialne dotyczące zatrudnienia animatora sportu. W dni powszednie boisko jest dostępne. Faktycznie w soboty jest inaczej, bo pan Wojnerowicz robi kurs i wtedy "Orlik" w razie potrzeby otwierają za niego rodzice. Tak będzie do końca marca.

Wójt twierdzi, że telefon podany jako kontakt do Wojnerowicza jest dla wygody grup zorganizowanych, aby miały możliwość rezerwacji boiska.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
internuta
jest dwóch takich cwaniaków którzy na tym dobrze zarabiają
o
ostrowiak
wójt brygman w ostrowie nic nie zrobił przez te trzy kadencje w tym urzędzie panuje taka mała mafia może tą sprawą zainteresować prokuratora dwóch gości na tym nieżle zarabia
r
rodzic z Tucholi
Wspaniały turniej na Cekcyńskim orliku. Organizatorem imprezy był Gminny Ludowy Klub Sportowy Cis Cekcyn. Wturnieju wzięło udział sześć drużyn z powiatu tucholskiego i świeckiego około 80 uczestników. Turniej został bardzo sprawnie przeprowadzony.
~mieszkaniec~
W niedzielę orlik cały dzień zamknięty a w ponidziałek na orliku przebywała niepełnoletnia młodzież a opiekuna na obiekcie nie było.
Więc sytuacja cały czas nie ulega zmianie.
~mieszkaniec~
Sytuacja z orlikem nadal nie uległa zmianie. W niedzielę można było zobaczyć jak na orliku dwie osoby grają w tenisa ziemnego oraz niepełnoletnia młodzież około 6 osób grało sobie w piłkę. Sprawdzajac na harmonogramie umieszczonym na tablicy ogłoszeń na obiekcie powinien być instruktor sportowy. Dlaczego go nie było to pytanie zostaje bez odpowiedzi.
l
leśniczy
Co do PR wójta Jacka Brygmana to ja bym tu jeszcze dodał przede wszystkim PR robiony w "Panoramie Cekcyńskiej", która ukazywała się za jego pierwszej kadencji (1998-2002). Potem wójt znalazł pieniądze w gminnej kasie na "Biuletyn Informacyjny Gminy Cekcyn", który jako kwartalnik ukazuje się do tej pory. Ciekawostką jest, że i wydawcą Panoramy a potem "składaczem" Biuletynu Informacyjnego byla ta sama osoba, z bliskiego kręgu Jacka Brygmana. Nawet pierwsza strona Biuletynu do złudzenia przypominała pierwszą stronę Panoramy... Przypadek? Nie sądzę. Tak się właśnie robi gminny PR. Pisał nawet o tym Tygodnik Tucholski w 2002 czy 2003 roku, choć oczywiście wójt zaprzeczał, że to nie kontynuacja Panoramy (a co miał mówić?).
g
głos znad jeziora
Tak, w zasadzie zgadzam się z tym, co napisał "były cekcyniak". Rośnie grono przeciwników, to prawda. Wiele osób (zwłaszcza w ostatnich wyborach samorządowych) zagłosowało na Jacka Brygmana tylko dlatego, że nie miał on konkurencji. Dobry kandydat + jeszcze lepsza kampania wyborcza i z pewnością obecny wójt mógłby obawiać się o ostateczny wynik wyborów. A tak, pewnie jeszcze jedną kadencyjkę sobie na ciepłej posadce przeczeka.
Zorganizował urząd, to prawda, poustawiał jednostki powiązane np. z GOKu najpierw pozbył się Piotra Rybaka, a potem Wiolety Chabowskiej (z d. Koseckiej), którą zastąpił Izabelą Złotowską. Poukładał się z większością sołtysów, zauważmy, że większośc z 14stu sołtysów w gm. Cekcyn, to panie (a one są zawsze bardziej lojalne od mężczyzn), poukładał się z większością stowarzyszeń (coroczne granty), co roku w grudniu przed Sylwestrem organizuje w CiSie wielką imprezę w celu podziękowania za mijający rok - to wszystko tylko dobry PR. Czy on wystarczy? Zobaczymy...
Mam tylko jedno pytanie do Ciebie "były cekcyniaku". O co chodzi z tym, że zorganizował stowarzyszenia jak partie? Które stowarzyszenia masz tu na myśli?
b
były cekcyniak
Z komentarzy jasno widać, jakie sa podziały w Cekcynie. Osoby zatrudnione w Urzędzie i jednostkach powiącanych oraz te, które współpracują z gminą stoją murem za Brygmanem, ale widać, że rośnie grono przeciwników. W gminie jest dużo osób głosujących na Wójta Brygmana tylko z braku konkurencji, więc do obalenia go wystarczy dobry kandydat. Swoją drogą Wójtowi należy się uznanie zorganizował urząd i jednostki powiązane + stowarzyszenia jak partie. Wszystko działało przez tyle lat! pewnie wytrzyma jeszcze jedna kadencję.
~~~~
NO NO NO! To nie tylko ta sprawa budzi wątpliwości ! Wiemy dobrze że w Cekcynie rośnie niezadowolenie społeczne. Brygman i jego przyboczna Gromowska rozpanoszyła się na całego. Brygman zachowuje się jak niedouczony aropgant , któremu wszystko wolno! Gromowskiej marzy się stołek starosty tucholskiego - którego nigdy nie dostanie. Pamiętajcie "urzędasy" że chamstwo ma swój koniec, bezwzglęnie na to że Brygmanek myśli że nie ma w gminie następcy na jego stanowisko. Oj myli się.... ...........
Z
Zarząd GLKS CIS CEKCYN
Widać, że komuś bardzo zależy na funkcji Prezesa Gminnego Ludowego Klubu Sportowego Cis Cekcyn. Wybroy do władz Zarządu odędą się za 10 miesięcy. Zaczyna sobie jakaś osoba robić kampanię,żeby zostać nowym prezesem. Każdy kto czyta te artykuły po krótkim przemyśleniu może to stwierdzić. Oczerniając obecny Zarząd chcąc ich ze sobą skłócić. Atakowany jest także Wójt Jacek Brygman niby to przez zawodników naszego stowarzyszenia. My uważamy,że komuś zależy na popsuciu bardzo dobrej współpracy między obecnym Zarządem a Wójtem Jackiem Brygmanem oraz Samorządem. Dużą pomoc do klubu wnosi Jan Maniowski, który pomaga organizować turnieje w piłce siatkowej plażowej oraz strzelectwie. Był on I Prezesem GLKS Cis Cekcyn od roku 2004 czyli od powstania klubu. Siatkarki ktoś was okłamał,że Tomasz Borta był prezesem chcąc mu popsuć opinię tak samo jak obecnemu Zarządowi. Znamy Tomasza Bortę i wiemy ,że działał zawsze dla dobra sportu i jest członkiem naszego klubu. Jeśli chodzi o Pana Wójta Jacka Brygmana to lepszego włodarza, który zna się na działalności sportowej nie ma. Brał udział na igrzyskach w Jabłonowie Pomorskim w wieloboju sprawnościowym oraz pojedynku strzeleckim. Po zakończonej olimpiadzie wraz z Przewodniczacym Rady Gminy Tomaszem Bortą zorganizowali spotkanie ze sportowcami i działaczami dziękując im za osiągnięte wyniki. Więc osoby oczerniające na forum niech się zastanowią nad niektórymi wypowiedziami. Dlatego zwracamy się z apelem do internautów żeby krytykować wyżej wymienione osoby.
Jeśli by nie było współpracy między klubem sportowym a Wójtem Jackiem Brygmanem oraz Samorządem Gminnym to nie rozwinął by się sport w naszym klubie oraz na terenie gminy. Niektórym jest to nie na ręke,że organizacje robią tyle imprez na terenie gminy. Wót Jacek Brygman przed ustaleniem dotacji organizuje spotkanie z organizacjami pozarządowymi, więc jeżeli ktoś mówi że nie ma wspołpracy to najpierw niech zapozna sie z faktaki a potem wypisuje glupoty.
M
Myśliwiec Gostycyn
Ja myślę, że niektórym osobom to się nie podoba że sport w gminie Cekcyn tak sie rozwinął. Każda organizacja ma prawo wziąść udział w konkursach grantowych organizoanych przez samorządy. Gorszy jest tylko problem z rozliczeniem dotacji. Klub który otrzymuje dofinansowanie od samorządu musi się wykazać że w ciągu roku pozyskał 20% środków finansowych z całości zadania. Podaje przykład jeżeli klub otrzyma dofinansowanie w kwocie 60000 zł to musi dodatkowo pozyskać zgodnie z umową 18500 zł udokumentowanego dofinansowania z innych źródeł. Jak klub by tego nie udokumentował to dotacja przez samorząd gminny jest wstrzymana przez okres trzech lat. Każdy to wie jak jest ciężko małym wiejskim klubom pozyskać dotację od sponsorów. Więc inni zazdroszczą Gminnemu Ludowemu Klubowi Cis Cekcyn że potrafi pozyskać taką dotację. Ja jestem działaczem klubu sportowego Myśliwiec Gostycyn i my otrzymujemy dotację 30000 zł i jak ciężko jest nam pozyskać 10 % wkład własny w wysokości 3000 zł. Samorząd Gminny przyznając dotacje danej organizacji ma bardzo trudną decyzje do podjęcia czy zdoła się wykazać pozyskaniem środków własnych bo tego Wójt prze kontrolą z RIO nie ukryje. Dlatego uważam że zasługą Wójta jest to że potrafi odpowiednie osoby przyciągnąć do stowarzyszeń, które dają sobie radę z rozliczaniem dotacji. Niektórym jes to nie na rekę, że oni otrzymują takie dofinansowanie oraz pozyskują środki zewnątrz. Jeśli ktoś chce spróbować swoich sił niech napisze wniosek na sport do Urzędu Marszałkowskiego i się przekona ze wiejskie kluby przy podziale dotacji nie mają dużych szans w pozyskaniu dotacji ponieważ miejskie kluby sportowe posiadają więcej obiektów i zasięg oddziałowywania zawodów jest większy.
G
Gość
i tu zgodze sie z poprzednikym, no może z małym wyjątkiem o tym starym działaczu bo nie wiem czy ktoś zakładałby fora na których głównie smaruje sie na niego a tak swoją drogą to sie zastanawiam czy pomorska zamiesci artykół w gazecie o dobrej współpracy działaczy LZS z wójtem czy to juz nie jest dla nich dobry materiał bo pewnie nie wzbudzi tyle emocji co obelgi pod jego adresem, no i szkoda że powstał piękny obiekt sportowy, który funkcjonuje co widać z oddali chociażby po zapalonym oświetleniu na nim i zamiast się z niego cieszyć to stał się przyczyną bezsensownego sporu o nic bo przecież mlodzież ma gdzie trenować i każdy może wynająć sobie obiekt bez uiszczenia jakiejkolwiek opłaty więc gdzie leży problem ??? w tym że wójt "pasożyt niby" w raz z radnymi doprowadził do powstania obiektu orlik w naszej gminie, czy może to że LZS ma się dobrze i nie narzeka na współprace z gminą, czy to że kolejny wykształcony młody człowiek dostał prace w zakresie jego wykształcenia, czy 3 miejsce na olimiadzie a może cały spór był tylko pretekstem osobistym nie mającym żadnego związku ze sportem w naszej gminie
G
Gość
Anonimowo to każdy może głupoty na forum wypisywać. Odwagę miała tylko jedna osoba która się podpisała.
Podawać za sportowca może się każda osoba. Współpraca między klubem a Wójtem Jackiem Brygmanem układa się bardzo dobrze.
Zawodnicy są wdzięczni, ża przekazane środki finansowe. Efektem tego jest w ostatnich trzech latach rozwój sportu w klubie i na terenie gminy.
W żadnej miejscowości naszego powiatu nie ma tyle imprez organizowanych co na terenie naszej gminy. Powstają drużyny młodzieżowe oraz coraz więcej mieszkańców bierze udział w zawodach wojewódzkich odnosząc sukcesy promując przy tym klub jak również gminę.
A jeżeli osoba która podaje się, że jest tak wspaniałym trenerem to może zająć się trenowaniem młodzieży a nie wypisywaś głupoty żeby wszystkich skłócić. My domyślamy komu jest to nie na rękę i wypisuje głupoty na temat sportowców z terenu naszej gminy. Stary działaczu daj sobie spokój bo może sam dążysz do skłócenia naszego klubu. Nie możesz się z tym pogodzić i cały czas tylko przeskadzasz. Wszyscy sportowcy wiedzą o kogo chodzi a ty mniej odwagę publicznie się przyznać że założyłeś to forum aby przeszkadzać obecnym działaczom. Środki finansowe sa podobne jak byłeś 6 lat temu przewodniczącym LZS a w gminie można sprawdzić na co zostały wydatkowane i koszty były dużo mniejsze niż teraz a wtedy była tylko jedna drużyna seniorów a teraz są cztery zespoły młodzieżowe i na walnym wszyscy mogliśmy się zapoznać jakie środki poszły teraz na sekcję piłki nożnej to jest 40 % a za niego 85 %. Więc dzięki rozsądnemu gospodarowaniu gminnymi ośrodkami finansowymi zostają dofinansowane inne sekcje sportowe, które biorą udział w licznych turniejach sportowych. Dzięki środkom przekazanym wszyscy sportowcy należący do klubu mogą brać udział w imprezach sportowych na terenie województwa a przedtem trzeba było jeździć za własne środki finansowe.
Więc stary działaczu nie wypisuj na nasz temat głupot tylko pogódź się z faktami.
A osoba podająca się za gościa niech przyjdzie w piątek na 18:30 na trening na orlikajeśli ma odwagę.
Jeśli się nie zgłosisz to uznamy Ciebie za tchórza, który pod nikem tylko się podpisuje a nie ma nam odwagi spojrzeć prosto w twarz.
G
Gość
no pewnie że podzielone poważni ludzie i kilka sierot co tylko komentowac innych potrafią, a tyt leszy jak u prywaciarza musisz robic to moge tobie poradzic tylko tyle że bylo się trzeba uczyć a nie w szkołe kamieniami rzucac a tak pozatym ja sie zastanawiam że sportowcy myślą że skąd się pieniądze na ich działalność biorą ?? że co prezes LZS ze swoich wykłada ?? jakby z gminy nie dostali to by nic nie mieli a jak im sie tak bardzo nie podoba to ja się zastanawiam co by było jakby im wójt faktycznie środki obciol bo niby piszą że jest dl anich taki niedobry a za cos stroje, buty piłki wyjazdy i tp. opłacają i jeszcze kąsaja ręke która karmi heheh to jest dopiero żenada !!!
L
Leszy
A po co mnie referenda jakieś? Se półtora roku poczekom i bedo wybory samorządowe, wtedy wystartuja. A uważnie czytom, przeczytałem artykuł i to artykuł komentowałem, a nie wypowiedź jakiegoś "trenera środowiskowego", cie choroba... Dajta se siana chopaki, jo? I tak z tych naszych wszystkich wypowiedzi wynika jedno - środowisko cekcyńskie podzielone jest i basta (nie mylić z Renatą Basta). A co? Może tak nie je...?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska