Ceny nie rosły tak szybko od lat, ale to nie koniec. Możemy spodziewać się podwyżki cen paliwa i nabiału

Nowy rok zaczął się od wyraźnego wzrostu cen. Styczniowe dane opublikowane przez GUS dotyczące inflacji pokazały, że ceny rosną bardzo szybko - inflacja przyspieszyła z 2,4 proc. do 2,7 proc. Z tabeli opublikowanej przez Główny Urząd Statystyczny można wyczytać zmiany cen w trzech kategoriach: żywność, mieszkanie i transport. Widać na nim, że w porównaniu do 2020 roku najmocniej podrożały opłaty związane z mieszkaniem: o 6,4 proc.

Jak wskazują ekonomiści, największych wzrostów cen należy się spodziewać w przypadku pieczywa i produktów zbożowych.

- Wpływ na to będą miały zarówno wyższe, szczególnie w pierwszej połowie roku, ceny surowców do produkcji mąki, które są konsekwencją wyższych cen zbóż oraz zwyżek pozasurowcowych kosztów produkcji. Wyższe niż przed rokiem, szczególnie w I połowie 2021 r., będą ceny produktów mleczarskich - mówi Paweł Wyrzykowski, analityk sektora Food&Agri w Banku BNP Paribas w rozmowie z portalem Bussinessinsider.

W związku z podatkiem cukrowym znacząco podrożały również ceny napojów. W niektórych przypadkach mowa tu o wzroście nawet o kilkadziesiąt procent.

15 lutego Główny Urząd Statystyczny informuje, że według wstępnych danych wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu 2021 r. w stosunku do grudnia 2020 r. wyniósł 101,2 (wzrost cen o 1,2%).

W ciągu ostatnich tygodni znacząco w górę poszły również ceny paliwa. Najbardziej zauważalna podwyżka dotyczy też LPG, które jest najdroższe od stycznia 2020 roku. Na niemal wszystkich stacjach benzynowych w Polsce paliwa podrożały 4-6 groszy na litrze. O 4 gr/l wzrosła średnia cena benzyny bezołowiowej 98, o 5 gr/l zdrożały Pb95 i diesel i najwięcej, bo o 6 gr/l skoczyły ceny autogazu.

Zobacz też: Za zakupy płacimy więcej o 20 zł. Ma być jeszcze drożej

Ekonomiści przewidują, że w najbliższych dniach czekają nas kolejne kilkugroszowe podwyżki na stacjach. Przewidują, że na to może mieć wpływ poprawa sytuacji epidemiologicznej na świecie. Przypomnijmy, że po wybuchu pandemii mogliśmy zaobserwować drastyczny spadek cen paliwa. Wtedy wysokooktanowe paliwo (98) kosztowało średnio 4,49 - 4,70 zł/l, niskooktanowe (95) 3,99 – 4,30 zł/l, natomiast cena diesla wahała się w wysokości 4,30 – 4,50 zł/l.

WIDEO: A. Duda: Niektóre produkty zdrożały, ale potaniał olej

Źródło: TVN24