Chcesz za trzecim razem podejść do matury? Musisz zapłacić!

Wprowadzenie opłat za egzamin maturalny było zapowiadane już wcześniej. Teraz o tym obowiązku przypomniała Centralna Komisja Egzaminacyjna. Chodzi o wnoszenie opłaty przez absolwentów z ubiegłych lat, którzy przystępują do egzaminu z tego samego przedmiotu lub obowiązkowego lub tego samego przedmiotu dodatkowego na tym samym poziomie po raz trzeci i kolejny.

CKE podkreśla, że przez jeden raz rozumie się jeden rok, w którym zdawało się egzaminy. Na przykład, jeśli ktoś zdawał dwukrotnie egzamin w 2015, 2016 i zamierza przystąpić do niego ponownie w 2018, musi wnieść opłatę.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Jak informuje CKE, opłata obowiązuje również tych absolwentów, którzy w latach 2005-2017 zadeklarowali chęć przystąpienia do egzaminu z danego przedmiotu dodatkowego na danym poziomie, ale do niego nie przystąpili (nie stawili się na egzaminie).

Opłata za egzamin maturalny z każdego przedmiotu obowiązkowego i przedmiotu dodatkowego, zarówno w części ustnej, jak i w części pisemnej, na danym poziomie, wynosi 50 zł. Jeśli więc absolwent zdaje kilka egzaminów po raz trzeci, powinien za każdy z nich wpłacić 50 zł.

Termin wniesienie opłaty mija 7 lutego br. Należy to zrobić przelewem na odpowiedni rachunek bankowy. Ich wykaz znajduje się na stronie CKE. Bez wniesienia opłaty nie będzie można przystąpić do egzaminu. Opłata nie podlega zwrotowi.

Również do 7 lutego osoby przystępujące do matury w maju br. muszą złożyć deklaracje maturalne. Oprócz przedmiotów obowiązkowych - języka polskiego, języka obcego i matematyki na poziomie podstawowym- uczniowie muszą napisać egzamin z jednego, wybranego przedmiotu na poziomie rozszerzonym. Uzyskany wyniki nie ma jednak wpływu na fakt zdania egzaminu.

Obowiązkowe są też egzaminy ustne z polskiego i angielskiego.

- Jako dodatkowy przedmiot na poziomie rozszerzonym młodzież przeważnie wybiera biologię, matematykę i język angielski - mówi Janusz Kitajgrodzki, dyrektor VII LO w Bydgoszczy. - W tym roku do matury przystępują cztery klasy, czyli około 120 osób.

- Mamy siedem klas czwartych, więc do matury przystąpi około 170 osób - wylicza Krzysztof Marszałkowski, wicedyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych we Włocławku. - Przed nami gorący tydzień, bo uczniowie przed oddaniem ostatecznych deklaracji, nierzadko zmieniają wybrane przedmioty . Niektórzy wcześniej wskazali ich nawet 3-4. Ostatecznie większość zapewne zostanie przy dwóch przedmiotach rozszerzonych. Chęć zdawania matematyki zadeklarowało wstępnie około 130 uczniów. Angielski wybrało około 80, a informatykę - 35.