Mieszkaniec powiadomił dyżurnego policji, że przy ul. Wybudowanie mężczyźni przeładowują węgiel z ciężarówki na przyczepkę samochodową. Mundurowi ustalili, że kierowca przewożący węgiel z jednej firmy do drugiej postanowił "odsprzedać" nie swój towar - a dokładnie kilkaset kilogramów chełmnianinowi spotkanemu na parkingu. Ten podjechał oplem z przyczepką i załadował węgiel. 45-letni zbywca i 25-letni nabywca trafili do policyjnego aresztu. Obaj trafią przed oblicze temidy.
Czytaj e-wydanie »Chciał okraść firmę, by trochę zarobić
mona

Kilkaset kilogramów węgla już było na przyczepce chełmnianina
Mężczyznę, który próbował sprzedać nie swój węgiel złapano na gorącym uczynku. Pasera też.