Ksiądz Wojciech Mielewczyk uczy w bydgoskim Zespole Szkól Towarzystwa Salezjańskiego (startuje w kategorii nauczyciel szkoły podstawowej). Lubi pracę z dziećmi i młodzieżą. Gdy był klerykiem w Wyższym Seminarium Duchownym w Lądzie nad Wartą, wyjeżdżał na letnie akcje młodzieżowe z ministrantami, na rekolekcje oazowe, jak również na obozy sportowe.
Wychowawca i katecheta
Po otrzymaniu święceń kapłańskich w 1997 roku ks. Wojciech został skierowany do posługi kapłańskiej w Parafii Świętego Krzyża w Rumi.
- Praca z ministrantami, katechizacja, zajęcia na boisku z młodzieżą Salosu (Salezjańskiej Organizacji Sportowej RP - przyp. red.) dawały mi wielką radość i zadowolenie - mówi.
Nauczanie w szkołach salezjańskich ks. Wojciech rozpoczął w 2005 roku w Koninie.
- W tym czasie byłem dwukrotnie wychowawcą klasy, a poza tym katechizowałem wspaniałą młodzież naszego gimnazjum - opowiada. - Od dwóch lat pracuję z równie cudowną gromadą dzieci i młodzieży naszego Collegium Salesianum w Bydgoszczy Fordonie.
- W moich codziennych obowiązkach cieszy mnie najbardziej kontakt z młodym człowiekiem, możliwość dzielenia się wiarą i rozmowy o Chrystusie. Ks. Bosko mówił do swoich wychowanków: "Wystarczy, że jesteście młodzi, abym was bardzo kochał". Myślę, że ta reguła wciąż jest aktualna i sprawdza się w praktyce - mówi.
To dla mnie wyróżnienie
Nominacja do tytułu Belfer Roku 2014 jest dla ks. Wojciecha miłym zaskoczeniem, ale też motywacją do dalszej pracy. - Do tego, by podobnie jak ks. Bosco, całe swoje życie poświęcić wychowaniu dzieci i młodzieży na dobrych chrześcijan i uczciwych obywateli - dodaje ks. Wojciech Mielewczyk.