Wielki dym wydobywa się z lokalu na I piętrze.
Strażacy musieli użyć aparatów ochrony dróg oddechowych. Ustalili, że przyczyną silnego zadymienia było nieodpowiednie składowanie materiałów palnych tuż przy piecu kaflowym. Mieszkańcy lokalu sami, przed przyjazdem strażaków, ugasili płonące materiały.
Strażacy apelują, by gmina zapłaciła im za pracę, gdy pomagali po nawałnicy
- Nie wolno składać opału przy przewodzie kominowym, bo nagrzewa się przez działanie wysokiej temperatury - ostrzegają strażacy.
Następnie ratownicy wynieśli nadpalone materiały i sprawdzili spirometrem czy niema zagrożenia w tym mieszkaniu, na klatce schodowej i w innych lokalach. Nie stwierdzili niebezpieczeństwa.
Nikt - na szczęście - nie został poszkodowany.
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju - 30.11.2017