Przy wzroście do 630 cm ogłaszany jest w Chełmnie i gminach okolicznych stan alarmowy.
- Kulminacja obecnej fali osiągnąć miał w okolicy Chełmna 560 cm około godz. 10, po czym poziom wody miał zacząć spadać - dodaje Krzysztof Wypij. - Stan ostrzegawczy ogłosiłem już wczoraj, gdy woda o godz. 8 rano osiągnęła 520 cm. Byłem zobaczyć, Wisła mieści się w korycie, więc raczej zagrożenia zalaniem nie ma. Choć należy liczyć się z ewnetualnością podtopienia terenów najniżej położonych w wyniku podniesienia się poziomu wód gruntowych.
- Wójt gminy Unisław wprowadził stan pogotowia przeciwpowodziowego dla miejscowości: Kokocko, Bruki Kokocka, Bruki Unisławskie i Błoto - informuje kpt. Tomasz Guzek, oficer prasowy KP PSP w Chełmnie. - To obliguje służby do wdrażania procedur. Kontrolujemy sytuację, strażacy byli też w Starogrodzie Dolnym, ale nic niepokojącego się nie dzieje.
W Urzędzie Miasta Chełmna mówią, że wczoraj stan ostrzegawczy w Chełmnie wynosił 520 cm, gdy stan wody w rzece to zazwyczaj 510 cm. Dziś woda opada.
Jest i apel do osób przebywających na terenach zagrożonych o zachowanie szczególnej ostrożności.
