MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Już pracują na nowych analizatorach

(mona)
Piotr Jankowski, kierownik laboratorium i Iwona Kuhn, diagnosta przy analizatorze hematologicznym
Piotr Jankowski, kierownik laboratorium i Iwona Kuhn, diagnosta przy analizatorze hematologicznym fot. (mona)
Do szpitalnego laboratorium dotarł już cały sprzęt, który zamówiono pod koniec ubiegłego roku. Ucyfrowiony został też nowoczesny przewoźny aparat rentgenowski.

Laboratorium wyposażone została przede wszystkim w analizatory: dwa biochemiczne, immunologiczny oraz hematologiczny.

- Dzięki temu, że dysponujemy tak nowoczesnymi aparatami, możemy wiele badań przyspieszyć, ale i rozszerzyć zakres ich wykonywania u siebie - mówi Mariola Burc, dyrektor chełmińskiego szpitala. - Nie wszystkie badania były robione na cito, teraz będzie je można wykonywać na bieżąco. Poza tym zaoszczędzimy trochę pieniędzy, skoro nie będziemy zmuszeni wszystkiego wysyłać do laboratorium w Grudzią-dzu. Pobrany od pacjentów materiał musieliśmy tam przecież dostarczyć, a to generowało koszty. Do zmniejszenia wydatków przyczyni się głównie analizator immunologiczny. Teraz będą mniejsze. Musimy jednak najpierw ogłosić przetarg na zakup odczynników niezbędnych do przeprowadzania badań.
Do laboratorium trafiły także drobne urządzenia, między innymi do badania krzepliwości krwi czy badania moczu. Nowe są ponadto: wirówka, cieplarka oraz kilka mikroskopów.
- Już są wykorzystywane przez diagnostów - podkreśla dyrektor chełmińskiej lecznicy.
Co podkreśla Piotr Jankowski, kierownik laboratorium, dzięki nowemu sprzętowi praca diagnostów będzie przebiegała sprawniej, ponieważ prawie wszystko jest zautomatyzowane. Laboratorium czeka jednak jeszcze jedna zmiana - przeprowadzka.

- Chciałabym to zrobić jak najszybciej, gdyż obecnie laboratorium mieści się na strychu - mówi dyrektor Burc. - Chcemy, aby wszyscy - to znaczy także osoby niepełnosprawne, bez trudu do niego docierały. Stąd planujemy remont pomieszczeń na pierwszym piętrze, gdzie swobodnie będzie można wjechać windą, nawet jeśli ktoś porusza się o kulach czy na wózku inwalidzkim.
Z kolei nowy aparat rentgenowski, kupiony pod koniec ubiegłym roku, został "ucy-frowiony".

- Będziemy dysponowali zdecydowanie lepszym obrazem zdjęć - podkreśla Mariola Burc. - Od razu będzie go można przetworzyć i nagrać na płytach. Dzięki temu wyeliminowane zostaną już całkowicie zdjęcia wykonywane na kliszach. Możemy zatem zlikwidować pomieszczenie, w którym do tej pory funkcjonowała ciemnia.
Pomieszczenie, które uda się zyskać na parterze, zostanie przebudowane. Jest bowiem niewielkie, a sąsiaduje z takim, z którym można je połączyć.
- Chcę tam stworzyć tam ciąg pracowni diagnostycznych - informuje dyrektor Burc. - Wyburzone zostaną niektóre ścianki, murki i wyremontowane pomieszczenia - te po prawej stronie. Planujemy postawić tam między innymi tomograf komputerowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska