Chełmno - nagrodzony spektakl dla widzów prawie dorosłych zobaczymy w Bramie Grudziądzkiej. Rezerwujcie bilety

Nowe regulacje dotyczące pracy zdalnej.

Liczba miejsc na spektakle, a te w Bramie Grudziądzkiej w Chełmnie będą trzy, będzie ograniczona. Warto zatem już rezerwować bilety - bezpłatne! - pod adresem: [email protected]. Wszystkie przedstawienia, w których na scenie zobaczymy: Monikę Pytlińską, Mariettę Rządkowską, Roksanę Kaszewską i Karolinę Witulską, rozpoczynały będą się o godz. 17.30.

- Projekt dofinansowany został z budżetu Gminy Miasta Chełmno i Starostwa Powiatowego w Chełmnie, jest także rezultatem stypendium reżysera spektaklu Sebastiana Frodymy, Kultura w Sieci, dofinansowanego z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - podkreśla Natalia Zacharek. - Spektakl zdobył dwie nagrody podczas jednej imprezy, co jest najlepszą promocją i zachęcamy chełmnian do obejrzenia go, skoro został doceniony przez innych. Dotyczy on obrzędów, obyczajowości i możliwości, które dawniej wiązały się z ciążą i porodem. To osadzona w XIX wieku bajka ludowa, gdzie bohaterowie spotykają istoty z folkloru chełmińskiego.

Spektakl zdobył dwie nagrody podczas jednej imprezy, co jest najlepszą promocją i zachęcamy chełmnian do obejrzenia go, skoro został doceniony przez innych. Dotyczy on obrzędów, obyczajowości i możliwości, które dawniej wiązały się z ciążą i porodem. To osadzona w XIX wieku bajka ludowa, gdzie bohaterowie spotykają istoty z folkloru chełmińskiego.

Spektakl jest twórczą adaptacją materiałów etnograficznych z regionu Pomorza i Ziemi Chełmińskiej dotyczących okoliczności związanych z ciążą i porodem.

Kobiecie w ciąży nie odmówisz

- Chcieliśmy ująć możliwie wszystkie konteksty społeczno-kulturowe, które się z tym wiążą: są więc tam praktyki zielarskie, wierzenia i przekonania wynikające ze stanem "błogosławionym" - podkreśla Natalia Zacharek. - Opracowaliśmy materiały naukowe dotyczące dawnej obyczajowości - różnice w postrzeganiu świata, moralności dawnych mieszkańców wsi są widoczne gołym okiem, o czym widzowie będą mogli się przekonać. Spektakl można uznać za obrzęd - świadczy o tym przemiana bohaterki, zmiana tożsamości, otarcie się o śmierć. Spektakl jest refleksją nad tym do kogo należy ciało Wykluczonej - do społeczności i rodziny, którzy decydują o jej losie, czy do niej? Fabuła wpleciona została w ramy bajki ludowej - ludowych opowieści np. o powstaniu świata, człowieka. Bohaterowie spotykają postaci z folkloru chełmińskiego - tajemnicze, baśniowe i koszmarne, które szokują, ale i fascynują. Widzowie nie raz będziecie zaskoczeni w każdym sensie tego słowa. Historia jest dynamiczna i prosta - nie hołdujemy teatrowi, który nie jest zrozumiały dla widza.

W spektaklu występują cztery aktorki - część z nich gra w Teatrze na Rogu w Świeciu, połowa grała w Weselu Chełmińskim - naszym ubiegłorocznym projekcie, część wyłoniono drogą rekrutacji i predyspozycji. Praca trwała pół roku.

To Stowarzyszenie zaopiekuje się Bramką Grudziądzką w Chełmnie

- Zapraszamy miłośników tradycji, historii i teatru na spektakl - zachęca Natalia Zacharuk. - Obędzie się w Bramie Grudziądzkiej, której Stowarzyszenie Inicjatyw Twórczych Manowce jest opiekunem. Będzie to nowa przestrzeń twórcza, otwarta na działania kulturalne. "Wykluczona" będzie nieoficjalną inauguracją. Ze względów bezpieczeństwa liczba miejsc będzie ograniczona. Prosimy o wcześniejsze przybycie, ponieważ trzeba będzie podpisać oświadczenie o stanie zdrowia.

Nagrody w Wojewódzkich Spotkaniach Teatrów Obrzędu Ludowego, Gawędziarzy i Śpiewaków Ludowych w Osięcinach otrzymał Sebastian Frodyma za reżyserię i Stowarzyszenie za spektakl nagrodę jury.

- Jesteśmy dumni, utwierdziliśmy się w przekonaniu, że podobne działania mamy realizować dalej i ponadregionalnie - to było wyraźna sugestia jurorek - cieszy się chełmnianka. - Niech inni wiedzą, co Chełmno ma do zaoferowania. Nagrody finansowe przyznane zostały za najlepszą reżyserię, adaptację i interpretację obrzędów ludowych, uniwersalność i kompletność spektaklu. Samo spotkanie z innymi teatrami obrzędowymi było inspirujące - kto wie, może kiedyś zorganizujemy taką formę u nas w Chełmnie?