Chełmno. Pilarski obiecuje dbać o działkowców

Pilarski przedstawił cele, o których realizację powalczy w Sejmie, gdy zdobędzie fotel.

- Chciałbym być przede wszystkim przedstawicielem wsi i małych miasteczek - podkreśla Pilarski. - Posłowie zazwyczaj przypominają sobie o nich podczas kampanii wyborczych, potem rzadko je odwiedzają i słabo interesują się ich problemami. Jest ich wiele, np. remont krajowej "jedynki" i wykonanie bezpiecznych przejść przez nią. To dla mnie zadanie sztandarowe.
Podobnie, jak inwestowanie w rozwój przedsiębiorczości.

- Samorządy są największymi inwestorami, pracodawcami, ośrodkami kultury w małych miastach, wsiach, powiatach, więc trzeba im dawać bodźce do inwestowania - uważa Pilarski. - Nie można na samorządy przerzucać dodatkowych zadań, gdy nie dając pieniędzy. To musi się skończyć. Ważne jest nasze bezpieczeństwo i służbom je zapewniającym nie może brakować sprzętu, paliwa do aut. Powinny być stosowanie wynagradzane. Ważna sprawa dla regionu to ochrona przeciwpowodziowa. Muszą znaleźć się środki na właściwe utrzymanie wałów. Nie można zmniejszać liczby żołnierzy w Chełmnie i w razie klęsk żywiołowych ściągać wojska z drugiego końca kraju. Trzeba podnieść płacę minimalną, więcej inwestować w walkę z bezrobociem.

Zobacz wyniki sondażu wyborczego "pomorskiej"

- Lista kandydatów do Sejmu-okręg 4

- Lista kandydatów do Sejmu-okręg 5

- Lista kandydatów do Senatu-okręg 9

- Lista kandydatów do Senatu-okręg 10

- Lista kandydatów do Senatu-okręg 11

- Lista kandydatów do Senatu-okręg 12

- Lista kandydatów do Senatu-okręg 13

Pilarski che też zadbać o działkowców.
- Prawica che się im co jakiś czas dobrać do skóry - mówi Pilarski. - Broniłbym ich przed uwłaszczeniem.
- Oni myślą, że ogrody działkowe to ostatni bastion PRL-u - mówi Czesław Kozikowski. - Ale to nie wymysł komuchów. Właściciel fabryki, ponad sto lat temu wykupił od miasta grunty, by przekazać je pracownikom, tam mieli się relaksować. To idea, która przyświeca Polskiemu Związkowi Działkowców. Popieramy Marcina Pilarskiego, bo rozumie nasze problemy i ideę istnienia. I będzie hamował podchody mające na celu uwłaszczenie nas.