Na rasie E-1 w okolicach Chełmna, doszło do dwóch niemal identycznych kolizji.
Najpierw kierowca peugeota 206 najechał na tył stojącego przed nim BMW. Uszkodzone zostały oba samochody. Straty oszacowano wstępnie na 4 tys. złotych. Godzinę później, w pobliżu tego miejsca kierowca hondy wjechał w tył osobowego mitsubishi. - Obaj kierowcy na niezachowanie należytej ostrożności i odległości przed poprzedzającym autem - mówiasp. Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Zostali ukarani mandatami. Podróżującym nic się nie stało.