Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Wielki remont fary

mona
Dariusz Korzeniewski z firmy "Kontbud” montuje rusztowania
Dariusz Korzeniewski z firmy "Kontbud” montuje rusztowania mona
W kościele w Chełmnie trwają prace konserwacyjne i renowacyjne związane z ochroną dziedzictwa kulturowego. Robotnicy są w trakcie ustawania rusztowań w prezbiterium.

Kościół będzie zamknięty do września

- Roboty prowadzone są wewnątrz kościoła. Prowadzona jest renowacja ścian, sklepienia, a po świętach zostanie zerwana całkowicie stara i położona nowa posadzka - wymienia ks. Zbigniew Walkowiak, proboszcz fary. - Teraz trwa ustawianie rusztowań. Po świętach zamkniemy kościół. Zakres prac jest bowiem tak wielki, że nie ma możliwości udostępniania wnętrza dla wiernych. Wrócą oni do niego dopiero we wrześniu.

Na kilka najbliższych miesięcy uroczystości kościelne przeniesione zostaną do kościoła gimnazjalnego.
Proboszcz Walkowiak nie spoczywa na laurach. Projekt ochrony nie obejmuje bowiem wykonania remontu wszystkiego, co znajduje się w największej najznamienitszej z chełmińskich świątyni.

- Staram się o pozyskanie środków na renowację ołtarza świętego Rocha z Urzędu Marszałkowskiego - mówi ks. Walkowiak. - Mam gotową dokumentację, program prac jakie trzeba wykonać, aby ten ołtarz boczny odzyskał swoją dawną świetność. Zakres prac, jaki powinien tu zostać wykonany, jest identyczny jak przy ołtarzu świętej Barbary. Potrzeba konserwacji obrazów, złoceń, konstrukcji ołtarza, ponieważ jest stara i się sypie. Wnioskuję o 180 tysięcy złotych, gdyż taka jest wartość kosztorysowa tego zadania.

Wiadomości z Chełmna

Ksiądz chciałby również, aby odnowiony został ołtarz główny. Tutaj jednak wniosek z prośbą o dofinansowanie inwestycji skierowano do ministerstwa. - Tutaj są inne zasady przyznawania pomocy, dlatego nie ma kosztorysu - podkreśla Zbigniew Walkowiak. - Sporządza się go dopiero po zaakceptowaniu pomysłu renowacji.

- Szacuję jednak, że ta rewitalizacja pochłonęłaby około dwóch milionów złotych - informuje proboszcz. - Oczywiście, jak przy każdej inwestycji z dofinansowaniem zewnętrznym, doszedłby do tego wkład własny. Szanse na pozyskanie środków są, więc grzechem byłoby nie spróbować z nich skorzystać.
W kościele konserwacji poddawane są właśnie, znajdujące się pod chórem, malowidła emblematyczne.

Proboszcz stara się o dofinansowanie

W 2014 roku planowane jest jeszcze zamontowanie w kościele instalacji przeciwpożarowej. - Firma, która wykonuje prace w farze, ma zakończyć zadanie jeszcze w tym roku - informuje burmistrz Mariusz Kędzierski. - Na prowadzenie dodatkowych rewitalizacji - na przykład poszczególnych ołtarzy - ksiądz proboszcz stara się zdobyć pieniądze z różnych źródeł i programów. Chwała mu za to, że podejmuje takie działania.

Jak mówi burmistrz w ramach ochrony dziedzictwa kulturowego, od 2009 do 2012 roku, w farze zainwestowano już blisko 2,8 mln złotych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska