Chemik ProNatura - Górnik Konin 0:1 (0:1)
Bramka: Adamczewski (23).
CHEMIK: Ostrowski - Nalaskowski (60. Kaniecki), Wojda, Rudziński (82. Polaszewski), Sarnowski - Smerliński (46. Prejs), Kardasz, Tuszyński, Tokarski (75. Wojciechowski) - Florek, Biernacki.
Chemikowi należał się przynajmniej punkt, jednak gospodarze nie zdołali pokonać dobrze usposobionego bramkarza gości. W dodatku w 23 min. Adamczewski strzelił dla przyjezdnych, jak się później okazało, zwycięskiego gola.
Lubuszanin Trzcianka - Victoria Koronowo 1:1 (1:1)
Bramka: Rafał Lipiński.
VICTORIA: Skory - Polkowski, Giełażyn, Glazik (48. Szałkowski), Chrzanowski - Andrzejewski (80. Woźniakowski), Brzeziński, Dec, Lipiński - Lewandowski (90. K. Kolmajer), Piasecki (70. Siekirka). Czerwona kartka: Woźniakowski
Spotkanie znakomicie rozpoczęli goście. W 2 min. Andrzejewski przedarł się prawą stroną, zagrał mocno piłkę wzdłuż bramki, a akcję przytomnym strzałem zakończył Lipiński. - I znów moim piłkarzom zabrakło koncentracji - relacjonuje Przemysław Talarek, trener Victorii. - Przy pierwszej groźniejszej akcji, moi obrońcy zgubili krycie i zawodnik gospodarzy z najbliższej odległości skierował futbolówkę do siatki.
W dalszej części mecz był wyrównany. Oba zespoły stworzyły sobie po kilka sytuacji.
Trudne dla Victorii Koronowo były końcowe minuty, bowiem wprowadzony w 80 min. Woźniakowski za atak na nogi rywala otrzymał czerwoną kartkę. Podopieczni Talarka jednak obronili remis. To ich pierwszy punkt w tych rozgrywkach.