Od środy Jiangxia w Wuhan, która liczy sobie ponad 900 tys. mieszkańców musi wejść w trzydniowy okres ograniczeń. W tym czasie zakazane zostanie organizowanie imprez masowych i spotkań w restauracjach. Zamknięte zostaną publiczne miejsca rozrywki, targi produktów rolnych i małe przychodnie. Obsługa komunikacji miejskiej również ma zostać zawieszona.
Ekspresowe działanie
Władze dzielnicy wezwały mieszkańców, aby ci nie opuszczali miejsc zamieszkania w ciągu trzech dni i zachęcały podróżnych do unikania wjazdu do tego miejsca. Rozkaz wprowadzenia obostrzeń pojawił się zaraz po ogłoszeniu trudnej sytuacji we wtorek późnym wieczorem - po wykryciu dwóch przypadków wykrytych podczas testów i dwóch kolejnych, które miały z nimi kontakt.
COVID budzi strach wśród Chińczyków
Chiny prowadzą politykę dynamicznego neutralizowania COVID, wykonując masowe testy i podejmując szybkie decyzje o ograniczaniu działalności biznesu, przemieszczaniu się oraz mocnej kwarantannie.
Strategia sprawdziła się między innymi w Wuhan, gdzie udaje się utrzymać w ryzach liczbę zachorowań. Z drugiej strony restrykcje związane z walką z wirusem nadszarpnęły zaufanie biznesowe i uderzyły w gospodarkę. Mieszkańcy boją się kolejnych blokad.
Źródło: Reuters
rs
