Happening był dziełem Sabatu Szefowych i Ośrodka Profilaktyki Rodzinnej. Pięknie zaśpiewała Sylwia Mazur, zatańczyły dziewczyny z Zespołu Szkół, a ideę spotkania na Starym Rynu wyłuszczyła Ludomiła Paczkowska.
- Nie chcemy kwiatka na Dzień Kobiet - mówiła. - Chcemy być szanowane i kochane! Przyłączamy się do światowej akcji "Nazywam się miliard", która mówi dość przemocy wobec kobiet.
Na rynku były transparenty, w tym przeciwko mobbingowi i stalkingowi. Rozdawano ulotki. Powtórka za rok.
Więcej w poniedzialkowym wydaniu papierowym "Pomorskiej"
Czytaj e-wydanie »