Chojnice. W tym roku przypada stulecie harcerstwa, szykują się imprezy

Sytuacja chojnickiego Hufca jest bardzo skomplikowana. W ubiegłym roku w październiku komendant Przemysław Singer złożył rezygnację, bo...nie miał z kim pracować. W Chojnicach nie ma kadry instruktorskiej w wieku od 30 do 50 lat. Owszem, są drużyny harcerskie w szkołach i radzą sobie na ogół świetnie, ale potrzeba także bardziej doświadczonych instruktorów.

Po Singerze obowiązki przejął Wojciech Zygmański, ale gdy na własne oczy przekonał się, że jest ten sam kadrowy problem, to także złożył rezygnację. Teraz Przemysław Singer jest pełnomocnikiem komendanta Chorągwi do czasu czerwcowego zjazdu, który przesądzi o być albo nie być chojnickiego hufca.

- Nie załamuję rąk - mówi Przemysław Singer. - Jest stulecie harcerstwa, za rok, 5 września będzie stulecie harcerstwa w Chojnicach. Trzeba na tę okazję coś przygotować. Kto wie, może to coś da?

12 czerwca ma być początek obchodów - z konferencją w starym ogólniaku, w którym chojnickie harcerstwo się narodziło.W szkole ma być zamontowana pamiątkowa tablica. Planowana jest też okolicznościowa wystawa, a w niedzielę 13 czerwca - niespodzianka. Na pewno rarytasem stanie się specjalny biuletyn, w którym ma być przypomniana historia harcerstwa w Chojnicach i będą zamieszczone wspomnienia seniorów, także ulubione piosenki.

- Apelujemy o przekazywanie eksponatów na wystawę - mówi Singer. - Wszystko wróci do właścicieli, chcemy tylko te pamiątki wypożyczyć.