https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chora kura jest ponura

Rozmawiała Adrianna Ośmiałowska
Rozmowa z JACKIEM PILARSKIM, Powiatowym Lekarzem Weterynarii w Rypinie

     Czy jesteśmy realnie zagrożeni ptasią grypą?
     
- W pewnym stopniu tak. Na podstawie ostatnich wiadomości możemy odtworzyć mapę geograficzną rozprzestrzeniania się choroby. Pojawiła się ona w Rumunii, Bułgarii, Grecji. Ruch ptaków odbywa się w przeciwnym kierunku do nas. Jest szansa, że tej jesieni choroba może nas ominąć.
     Choroba drobiu nie oznacza jednak zarażenia człowieka...
     
- Oczywiście, że nie. W Azji choruje tysiące ptaków, a mówi się o sześćdziesięciu śmiertelnych przypadkach wśród ludzi. Nie każdy jest więc narażony. Ta grypa, podobnie jak zwyczajna, przenosi się drogą kropelkową. Najbardziej narażone są osoby mające bezpośredni kontakt z drobiem - pracownicy ferm, gospodynie, które karmią ptaki i wybierają jajka. Praktyka pokazuje też, że zaszczepienie się przeciw grypie znacznie osłabia objawy tej ptasiej.
     Od początku tygodnia obowiązuje zakaz wypuszczania drobiu z kurników. Uważa pan, że będzie on egzekwowany?
     
- W fermach na pewno, z obawy przed stratami ekonomicznymi. Sprawdzałem też zdyscyplinowanie hodowców gołębi w Rypinie - część ptaków była całkowicie zamknięta, część pod siatkami. W tym ostatnim przypadku namawiałbym jednak do respektowania zakazu. Jeżeli chodzi o wiejskie kurniki - radzę pozostawiać ptaki wewnątrz. Nic tam im się nie stanie. Nie poduszą się, jak przewidują niektórzy gospodarze. Przydatne jest także ułożenie mat dezynfekcyjnych przed wejściem do kurnika, by z obuwiem nie przenieść ewentualnych zarazków z podwórza. Należy zamykać szczelnie pojemniki z karmą i wodą, by nie zostały zanieczyszczone odchodami dzikich ptaków, ograniczyć dostęp drobiu do osób postronnych, sprzątać z obejścia resztki paszy, by nie nęciły innego ptactwa. Kto może, niech ubije ptaki i przechowa w zamrażarce. Tak będzie najbezpieczniej.
     Jakie objawy powinny zaniepokoić gospodarzy?
     
- Objawy kliniczne ptasiej grypy są u drobiu mało charakterystyczne i zróżnicowane w zależności od zjadliwości szczepu wirusa. Przy wysokiej zjadliwości to: depresja, gwałtowny spadek lub utrata produkcji jaj, objawy nerwowe, silne łzawienie, kichanie, duszność, biegunka.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska