Często taka okazja łączy się z ważnym dla przedsiębiorstw momentem wyróżnienia najlepszych pracowników czy podziękowań dla kontrahentów i klientów.
Spotkania przyjmują różną formę. I nie jest to jedynie sprawa budżetu, ale przede wszystkim atmosfery, jaka panuje w firmie.
Przygotowania pełną parą
Organizatorzy dokładają wszelkich starań, by christmas party pozostało w pamięci na dłużej. Niewielkie spotkania przygotowywane "własnym sumptem" w biurze po pracy, ustępują pola profesjonalnie przygotowanym bankietom w hotelach, restauracjach czy teatrach. - Podobnie, jak przy każdym innym rodzaju bankietu, przy organizacji christmas party najważniejsze jest indywidualne podejście do projektu - mówi Krzysztof Michniewicz, dyrektor generalny firmy Incentive Concept Poland (organizator konferencji, wyjazdów motywacyjnych, wydarzeń specjalnych dla firm). - Każdy klient ma inne potrzeby, nie można więc traktować wigilijnego spotkania jak produktu, który może być każdego roku powtarzany.
Przed przystąpieniem do pracy należy zapoznać się z kulturą organizacyjną firmy. W zależności od tego czy jest to zachodnia korporacja, czy mały rodzinny biznes, christmas party może być oryginalnym przyjęciem albo tradycyjnym wigilijnym spotkaniem przeniesionym na firmowy grunt.
Impreza w pełni
Nie da się ukryć, że christmas party to jedna z najbardziej "ryzykownych" imprez roku. Bardzo łatwo o gafę. Narzucony "luźny" klimat spotkania może dla niektórych być bardziej paraliżujący niż spotkanie "face to face" z prezesem. Problematyczne może okazać się nawet symboliczne dzielenie. Nie wszyscy pracownicy są bowiem skorzy do składania sobie życzeń czy wymieniania przyjacielskich uścisków w obecności innych. Dzielenie się opłatkiem każdego z każdym, nawet w firmie opartej na nieformalnych relacjach, może okazać się mało komfortowe. Często tematem niezręcznym jest także alkohol. Brak umiaru w jego spożywaniu prowadzić może do niestosownych sytuacji a nawet urażenia czyichś przekonań religijnych. Punktem zapalnym staje się nawet obecność choinki podczas christmas party, szczególnie w przypadku korporacji międzynarodowych, gdzie nie dla wszystkich będzie ona neutralnym elementem wystroju.
- Dla nas udane spotkanie świąteczne to takie, w którym nie tylko wszystko jest dograne organizacyjnie, ale udaje nam się także naprawdę zaskoczyć uczestników spotkania. I to w różny sposób - dodaje Krzysztof Michniewicz. - Podczas christmas party, które przygotowaliśmy dla firmy Sarantis, w sielskim klimacie, bardzo duże emocje i uznanie wywołała szopka noworoczna "Ballada o Janie Niezbędnym". A Jan Niezbędny to jeden z produktów dystrybuowanych przez tę firmę, którego na drogę "porządku i czystości" sprowadziła napotkana w wigilijną noc księżniczka Sarantis.
Takie spotkania to więc okazja do lepszego poznania się w innych niż na co dzień warunkach. Dobrze przygotowany scenariusz może także zaangażować pracowników w działalność na rzecz innych i - co ważne - nawet otworzyć im oczy na niektóre problemy.