https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciało mężczyzny w kanale Trynka w Grudziądzu [nowe informacje]

(red.PA)
Kanał Trynka na wysokości ulicy  Karabinierów.
Kanał Trynka na wysokości ulicy Karabinierów. fot. Google Street Viev
W środę wieczorem strażacy wyłowili płynące kanałem wodnym Trynka ciało mężczyzny. Natychmiast podjęli czynności resuscytacyjne. Niestety, przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Na piątek zaplanowano sekcję zwłok.

Ciało zostało wyłowione na wysokości ulicy Karabinierów. - Ustaliliśmy tożsamość mężczyzny i jego wiek. Miał 54 lata i był mieszkańcem Grudziądza - mówi Agnieszka Reniecka, p.o. Prokuratora Rejonowego w Grudziądzu. - Na piątek jest zaplanowana sekcja zwłok.

Sekcja ma dać odpowiedzi m.in. na pytania, czy mężczyzna się utopił i co było przyczyną zgonu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie było udziału osób trzecich, jednak nad dokładnym wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia cały czas pracują policjanci.

Do sprawy wrócimy.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
W dniu 02.07.2016 o 21:26, EMS napisał:

Sam k*rwa jesteś żart, nie mogliśmy stwierdzić ile ciało znajdowało się w wodzie. Jak jesteś taki ekspert czemu nam nie pomogłeś?

ten gość od żartu ,ten żartowniś  jest najlepszy .obśmiałem się jak norka  ... z niego ...  telepatycznie stwierdza nie tylko zgon , ale i kiedy nastąpił .co za wiedza , co za umiejętności .. marnujesz się gościu ...  na tym bezrobociu - ale fakt jesteś dobrym przykładem tego , że jak kiedyś mówili nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie.... idiotę .czy jakoś tak to szło .

E
EMS
W dniu 30.06.2016 o 11:16, Gość napisał:

Najlepsze jest to, że mężczyzna nie żył od paru ładnych godzin a dzielni strażacy reanimowali Trupa? buahahhaah niezły żart

Sam k*rwa jesteś żart, nie mogliśmy stwierdzić ile ciało znajdowało się w wodzie. Jak jesteś taki ekspert czemu nam nie pomogłeś?

G
Gość

A właśnie, że nie NN !!

G
Gość
W dniu 01.07.2016 o 21:10, Gość napisał:

I co ?  wiadomo kto to ?

Po ci ci to? NN

G
Gość

I co ?  wiadomo kto to ?

G
Gość

Cała prawda 'gość' z #5

g
gość
W dniu 30.06.2016 o 11:16, Gość napisał:

Najlepsze jest to, że mężczyzna nie żył od paru ładnych godzin a dzielni strażacy reanimowali Trupa? buahahhaah niezły żart

co tu Ci odpowiedzieć , żebyś zrozumiał dlaczego prawo nakazuje ratownikom tak się zachowywać ....nie oni są od stwierdzania zgonu . jeśli obrażenia nie wskazują jednoznacznie na definitywną śmierć np. dekapitacja, wielokrotne rozczłonkowanie , znaczny rozkład ciała  ;to ratownik , ale i Ty ma obowiązek podjąć wszelkie możliwe dla niego ( lub Ciebie ) działania ratunkowe , aż do przyjazdu odpowiednich służb. ( jest dziura w polskim prawie , odnośnie tego kto ma w takim przypadku stwierdzać zgon i wystawiać akt zgonu , ale to temat na inną dyskusję) .Ty staniesz i będziesz się gapił , bo pewnie tylko to potrafisz  , ale ratownik potrafi prowadzić akcję , więc w takim przypadku musi ją podjąć.Jeśli akcję się podejmuje , to przerwać ją można tylko z powodu wyczerpania ratownika , lub przejęcia jej  lub stwierdzenia zgonu przez lekarza lub osobę uprawnioną. Tego uczą na szkoleniach dla ratowników .Ale Ty również wg prawa w takiej sytuacji , musisz zrobić wszystko co jest w Twojej mocy , aby udzielić pomocy . A nie robić za gapia , albo wątpliwego komentatora. Możesz wzywać pomoc , powiadomić służby - możesz a wg prawa powinieneś o ile miałbyś ku temu możliwości np. telefon ....Czy coś z tego zrozumiałeś nie wiem .Ale wiedz , że trochę ludzi jeśli Tobie by się coś wydarzyło pospieszy Ci z pomocą. I to będą z pewnością w pierwszej kolejności ratownicy .

K
KubuśPuchatek
W dniu 30.06.2016 o 11:16, Gość napisał:

Najlepsze jest to, że mężczyzna nie żył od paru ładnych godzin a dzielni strażacy reanimowali Trupa? buahahhaah niezły żart

Wiara, synu. Wiara ich zaćmiła ;) :P :lol:

G
Gość

Najlepsze jest to, że mężczyzna nie żył od paru ładnych godzin a dzielni strażacy reanimowali Trupa? buahahhaah niezły żart

G
Gość

Napisali 'w czwartek wieczorem' ale w który czwartek, w zeszłym roku?

G
Gość

Czwartkowy wieczór dopiero nastanie. Kto pracuje w tej "gazecie"?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska