Stało się to ok. godz. 14 na oczach plażowiczów oraz znajomego, który widział, że jego kolega odpłynął daleko od brzegu. Gdy od plaży dzieliło go ok. stu metrów, zniknął pod wodą. Mężczyzna zawiadomił policję, ci zaś płetwonurków, którzy rozpoczęli poszukiwanie ciała.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną utonięcia. To pierwsza ofiara kąpieli w tym roku we Włocławku. W tym miejscu, gdzie utonął mężczyzna, jest strzeżona plaża miejska, ale ratownicy pojawią się dopiero w sezonie - prawdopodobnie po 20 czerwca.
Czytaj e-wydanie »