https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Klinika Uzdrowiskowa "Pod Tężniami" świętuje

Jadwiga Aleksandrowicz
Wojewoda Ewa Mes składa gratulacje Wiktorowi Kolbowiczowi, prezesowi kliniki. Więcej zdjęć w galerii foto
Wojewoda Ewa Mes składa gratulacje Wiktorowi Kolbowiczowi, prezesowi kliniki. Więcej zdjęć w galerii foto Fot. Jadwiga Aleksandrowicz
Trwają obchody 30-lecia Kliniki Uzdrowiskowej "Pod Tężniami" im. Jana Pawła II. Kilkudziesięciu najbardziej ofiarnych pracowników otrzymało odznaczenia państwowe i resortowe.
Grupa pracowników kliniki uhonorowanych złotymi odznaczeniami za długoletnią pracę, przyznanymi przez Prezydenta RP
Grupa pracowników kliniki uhonorowanych złotymi odznaczeniami za długoletnią pracę, przyznanymi przez Prezydenta RP Fot. Jadwiga Aleksandrowicz

Grupa pracowników kliniki uhonorowanych złotymi odznaczeniami za długoletnią pracę, przyznanymi przez Prezydenta RP
(fot. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz)

O godz. 19.00 w w klinice "Pod Tężniami" rozpoczął się bal z okazji jubileuszu 30-lecia "perełki mleczarzy", jak nazywano tę placówkę podczas uroczystości. Do Ciechocinka przyjechało wielu gości, w tym prof. Andrzej Babuchowskim minister w Stałym Przedstawicielstwie RP Unii Europejskiej, wojewoda Ewa Mes, Edward Hartwich, wicemarszałek województwa, szefowie związków i organizacji związanych z mleczarstwem, prezesi spółdzielni mleczarskich.

W ich obecności kilkudziesięciu pracowników spośród ok. 200-osobowej załogi kliniki, w tym grupa tych, którzy związani są z tą placówka od samego początku, otrzymała odznaczenia państwowe i resortowe. Wiktor Kolbowicz, prezes kliniki, przypomniał jej historię, a z ust gości padło wiele gratulacji i życzeń.

Klinika "Pod Tężniami" należy do najlepszych w Polsce placówek uzdrowiskowo-rehabilitacyjnych, śmiało konkuruje z najlepszymi w Europie. Od kilku lat systematycznie rozbudowuje się i unowocześnia, pozostając wierna dewizie, że klient jest najważniejszy. Od uświadomienia tego pracownikom rozpoczynał przed trzema dekadami swoje kierowanie tą placówką Wiktor Kolbowicz. On sam i jego załoga są wierni tej zasadzie do dziś, co podkreślał nie tylko szef kliniki, ale także goście uroczystości.

W tej chwili uczestnicy uroczystości i załoga bawią się na jubileuszowym balu.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 144

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosc
W dniu 22.01.2014 o 23:06, ciechocinek napisał:

A najlepiej pocałujce jeszcze Kolbowicza w tyłek wielki cham kocha sam siebie i wszystkich którzy zachowują się jak wazelina . Pozabierał wszystkim lokale które wynajmowal innym a teraz rodzinę obsadził jeszcze został mały butik ale tam to znajomy burmistrza to wazelina jest


A kto tam pracuje z rodziny ?
G
Gość
W dniu 16.09.2016 o 09:14, Gość napisał:

Byliśmy z żoną dwa lata temu i wyjechaliśmy nie tylko zadowoleni ale i podleczeni. Czas i pieniądze nie zostały zmarnowane. To bardzo dobre sanatorium. Dbają o kuracjuszy na każdym kroku. Również imprezy kulturalne są na wysokim poziomie i są za darmo. Nam szczególnie spodobał się śpiewający duet, chyba z Grudziądza. W kawiarni na dole też świetnie grają. Tę klinikę możemy z czystym sumieniem polecić. Jadwiga i Henryk.


Dwa lata temu
G
Gość
W dniu 14.08.2016 o 22:21, Anna napisał:

Często korzystam z kliniki i spotkałam się tam z życzliwością. Nie miałam problemu gdy córka zachorowała i nie mogła przyjechać. Pieniądze przelano na konto drugiej osoby z rodziny. Dlatego polecam tę klinikę znajomym. I proszę nie pisać, że Polacy są głupi, bo to brzydkie uogólnienie.

 

Byliśmy z żoną dwa lata temu i wyjechaliśmy nie tylko zadowoleni ale i podleczeni. Czas i pieniądze nie zostały zmarnowane. To bardzo dobre sanatorium. Dbają o kuracjuszy na każdym kroku. Również imprezy kulturalne są na wysokim poziomie i są za darmo. Nam szczególnie spodobał się śpiewający duet, chyba z Grudziądza. W kawiarni na dole też świetnie grają. Tę klinikę możemy z czystym sumieniem polecić. Jadwiga i Henryk.

A
Anna

Często korzystam z kliniki i spotkałam się tam z życzliwością. Nie miałam problemu gdy córka zachorowała i nie mogła przyjechać. Pieniądze przelano na konto drugiej osoby z rodziny. Dlatego polecam tę klinikę znajomym. I proszę nie pisać, że Polacy są głupi, bo to brzydkie uogólnienie.

A
Anna

Proszę nie obrażać Polaków.

G
Gość

Renatka jest to .. jakby delikatnie powiedziec ... ulubienica p prezesa. Może ona załatwic miejsce pracy dla kogos ze swojej rodziny . a Klinika ...goscie moze zadowoleni ale to co sie dzieje miedzy kierownictwem a pracownikami ...chore. Słyszałem ze ludzie im odchodzą.. żeby nie doczekali czasów ze kierownictwo bedzie musialo stanac na zmywaku .

C
Ciekawy
W dniu 11.01.2016 o 23:15, gość napisał:

podobno większość odeszła do amazonki

Czy ktoś naprawdę wie jak jest w Klinice ? Czy warto tam jechać ? A kto to jest Grażynka i Renatka ? Jak można coś z nimi załatwić ?

g
gość
podobno większość odeszłado amazonki
G
Gość
W dniu 07.01.2016 o 17:21, gostek napisał:

ciekawe czemu tak wielu odchodzi, tych którzy maja odrobinę moralności, którzy nie podpier***aja współpracowników, którzy umieją dużo i swoje umiejetności pokazują w innych miejscach. W klinice mieli juz zatrudniac Ukraińców, alei oni nie chcą tam pracować za te "ogromne" pieniądze

 


Może zaczną zatrudniać uchodźców ?

g
gostek
W dniu 11.01.2012 o 20:25, ja napisał:

pracowałam w klinice trzy lata, odszedłem ze względu na dojazdy i urodzenie dziecka. Gdyby nie to, pracowałabym dalej. Ten, kto tu pracuje to zarabia dobrze i b. dobrze. Kto się opieprza, pisze na forum jak mu źle. PPrezes jest wymagający i dobrze, bo inaczej interes by padl

ciekawe czemu tak wielu odchodzi, tych którzy maja odrobinę moralności, którzy nie podpier***aja współpracowników, którzy umieją dużo i swoje umiejetności pokazują w innych miejscach. W klinice mieli juz zatrudniac Ukraińców, alei oni nie chcą tam pracować za te "ogromne" pieniądze

P
Prac
Nie z prezesem tylko Renatką albo Grażynką. To one tam rządzą
p
pracow

zwyczajne kolesiostwo tam panuje ... np. kierownikiem w jednym z działow zostala osoba po mturze ..bez zadnego doswiadczenia.. ciekawe czy wg komputerem potrafi sie obslugiwac... a osoby po studiach tyraja za ta osobe .. z reszta.. jak sie dobrze zyje3 z prezesem..chyba nie musze mowic o czym mowa..  to wszystko idzie zalatwic .. zenadaaa.

G
Gość

A ktoś inny lodziarzem itd

G
Gość

jeden mógł być magazynierem, ktoś inny mleczarzem itd

g
gość

a kto tu mówi o odpowiedzialności? wystarczy posłuchać Pana Prezesa kaleczącego polską mowę aby zrozumieć dlaczego w czasach słusznie minionych zrobił tak zawrotną karierę z magazyniera do prezesa?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska