https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cięcia linii autobusowych w Bydgoszczy już pewne. Zmiany wejdą w życie 2 stycznia

(bog)
Niespełna kilka dni po wprowadzeniu istotnych ograniczeń w funkcjonowaniu komunikacji tramwajowej, mamy szczegóły zmian, jakie dotkną bydgoskie autobusy
Niespełna kilka dni po wprowadzeniu istotnych ograniczeń w funkcjonowaniu komunikacji tramwajowej, mamy szczegóły zmian, jakie dotkną bydgoskie autobusy Agata Wodzień/mmbydgoszcz
Tyle samo autobusów w godzinach szczytu, ale dużo mniej wieczorami oraz likwidacja linii 72. Zmiany wejdą w życie już 2 stycznia i są efektem rozmów na temat oszczędności, które od kilku dni bydgoscy drogowcy prowadzili z władzami magistratu.

Niespełna kilka dni po wprowadzeniu istotnych ograniczeń w funkcjonowaniu komunikacji tramwajowej, mamy szczegóły zmian, jakie dotkną bydgoskie autobusy. Ostatecznie będą one do siebie bardzo podobne. Ustalono bowiem, że od 2 stycznia na ulicach miasta będzie dużo mniej pojazdów.

Przeczytaj także:Rafał Bruski: - Zamknięcie tram-bus-pasa to skandal. Będzie szukał winnego fuszerki

Pozostałe zmiany można wymienić w punktach:

likwidacja linii 72, w zastępstwie której dojazd do ulicy Kaliskiego zapewnią linie nr 70 i 94, a do pozostałych ulic autobusy nr: 63, 74, 93;
linię nr 93 we wszystkie dni tygodnia obsługiwać będą autobusy przegubowe;
odjazdy linii nr 70 i 74 z pętli przy Wyścigowej zostaną dostosowane do tramwajów nr 3 - będą odjeżdżać przemiennie wg schematu: 3-70, 74, 3-70, 3-70, 74, 3-70, itd.;
linia nr 59 będzie obsługiwać trasę miedzy Błoniem a przystankiem Przemysłowa UKW, natomiast obsługę rejonu Brdyujścia zabezpieczy linia nr 74;
zlikwidowana zostanie linia nr 71 w wariancie Rekinowa - Garbary, natomiast kursy w wariancie Morska - Niklowa będą utrzymywane wyłącznie na potrzeby zakładów przy tej drugiej pętli - tylko w godzinach szczytu oraz kilka kursów wieczorami;
linia nr 77 zwiększy częstotliwość do 20 minut w szczycie i do 30 minut poza szczytem oraz w dni wolne, co zabezpieczy rejon ulicy Niklowej i Mińskiej;
co trzeci kurs linii 56 zostanie skrócony do pętli przy ulicy Lisiej;
w dni wolne i wieczorami autobusy nr: 52, 53, 55, 64, 65, 67 i 68 będą kursować nie z 20 a 30-minutową częstotliwością;
ograniczenie liczby kursów linii nr 79.

W oficjalnym komunikacie zarząd dróg tłumaczy, że korekty wynikają głównie ze zmian demograficznych, które wpływają na zmniejszające się z roku na rok potoki pasażerskie.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

- Oczywiście ważny jest też czynnik finansowy - dodaje Łukasz Niedźwiecki, zastępca prezydenta Bydgoszczy. - Dzięki tym zmianom, oraz wprowadzonym wcześniej korektom sieci tramwajowej uda się zaoszczędzić łącznie około 10 milionów złotych, co zamyka problem komunikacji miejskiej w 2013 roku - tłumaczy.

Od razu jednak dodaje, że to nie koniec oszczędności w ZDMiKP.

Do końca stycznia szef drogowców ma bowiem przedstawić plan kolejnych cięć. Tym razem może on jednak dotknąć np. plan remontów, albo nawet harmonogram inwestycyjny.

Wiadomości z Bydgoszczy

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Osoba z Bydgoszczy
Przeciez to chore.Za bilet placi sie dosc duzo,teraz obcinaja kursy autobusow,bo malo ludzi jezdzi.Malo ludzi jezdzi,bo bilety drogie,na wielu przystankach nie ma wiat.Panie Bruski czas pomyslec o dymisji,bo za Pana rzadow w miescie robi sie wielki syf!!!
M
Mieszkaniec MIASTA Bydgosz
Jeszcze trochę a będziemy mieli komunikację jak na jakiejś wiosce.Jeden kurs autobusu rano,jeden po południu i wszystko.
Dobrze napisałeś komunikacja jak na wiosce,Przecierz ten co latał ze szmatą i czyścił samoloty jest z małej mieściny więc się nie dziw że taka ilość pojazdów komunikacjii go przeraża.Sam korzysta z komunikacjii miejskiej czytaj samochó służbowy dla prywaty,więc dlaczego inni mają jeździć autobusami i tramwajami.Niedługo zlikwiduje tramwaje przecierz przez jego mieścinę nie przechodzą tory.Jak to tory w mieście to krowy mleko przestaną dawać,kury nie będa się nieść.
D
Dawid
Ja często jechalem 59 z Witebskiej i ludzie wsiedli dopiero na Wiślanej a jechałem do pracy na 6:00. Chyba jest błąd w druku bo linii 63 już nie ma.
r
richard
Jeszcze trochę a będziemy mieli komunikację jak na jakiejś wiosce.Jeden kurs autobusu rano,jeden po południu i wszystko.
p
piekarz
Ile w 2013 roku zostanie wydane na żużel i festiwal Camerimage? Chyba więcej niż 10 mln. To może lepiej ciąć to, co interesuje 1000 osób raz na dwa tygodnie albo raz w roku, a nie to, od czego zależy wygoda tysięcy ludzi codzinnie.
A
Asia
59 z Witebskiej jeździł zazwyczaj pełen, zwłaszcza rano przed 6tą i po 14tej. Przecież jest tam kilka dużych firm Frosta, Abramczyk, Volex, Erplast, na Łowickiej dobijali z Jabila i innych firm z Rometu. poco ułatwiać łodzią dojazd, lepiej go utrudnić.
M
Max
A ja już sie nie moge doczekać kiedy w końcy ludzie nie wytrzymają i wyjda na ulice i się zacznie wielka rozbierducha bo tak dalej być nie może
F
Fox33
Panie prezydencie niech Pan zlikwiduje cala komunikacje miejska wy politycy , dyrektorzy , prezesi i tak macie swoje wypasione fury.
B
Bydgoszczanin
Autor tekstu chyba już pił z okazji zbliżającego się Sylwestra, gdyż jak dobrze pamiętam teraz zlikwidowali linię 63 od Mokrej do Wzgórza Wolności (a z tekstu można wyczytać, że istnieje jakaś linia numerowo bliźniacza, ale na Fordonie :E). Co do zmian daliby 59 i 77 także w weekendy. Napewno by się to pasażerom spodobało. Zaś na linię 54 dałbym przegubowy autobus, bo zawsze jak jadę o jakiejkolwiek godzinie i dniu w tym wypierdku zawsze jest brak miejsca :E Jakby chcieli zaoszczędzić to wzieliby się prawdziwie za wizerunek tj. nauczyli większości kierowców kultury, bo dosyć często widać, że w tej robocie są chyba za karę. Następna sprawa żule. Przez takich pajaców w autobusach śmierdzi. Pół biedy jeśli tylko to, ale często zostawiają pchły i fekalia. Oczywiście dla miasta taki pasażer jest lepszy niż zwykły płacący biletem jednorazowym/okresowym, bo jakoś nie widzę, aby kierowcy/kontrolerzy spieszyli się z wyprowadzaniem takich "cudownych" klientów. Następna rzecz zmiejszenie ceny biletów. Jestem pewien, że w ten sposób zwiększyłaby się ilość pasażerów skuszonych ceną. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam serdecznie i życzę przeżytych głęboko duchowo Świąt Bożego Narodzenia i jeszcze lepszego niż 2012 rok 2013.
n
nowy
No to jak tylko zawita wiosna czas wsiąść na rower lub z buta się przejść. Nie mogę doczekać się wyborów. Czas na zmiany w UM i ZDMiKP
G
Gość
Bruski, tak dalej dbaj o Bydgoszcz. POstęp
m
maciej
Heh, no to peryferyjne dzielnice właściwie zostaną odcięte wieczorami od centrum. Bogatsi będą jeżdzić swoimi samochodami lub taksówkami. A biedniejsi siedzieć w domach. I tak już w prównaniu z innymi miastami smętna bydgoska starówka i śródmieście staną się jeszcze bardziej smętne. A ludzie pracujący na zmiany bedą mieli problemy z powrotem do dumu czy wyjazdem do pracy. Aż się przestaje chcieć żyć w takim miescie:(
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska