Ciężka przeprawa Michała Kwiatkowskiego przez Pireneje

Inna sprawa, że wielu tego nie wytrzymało. To był bowiem popis Chrisa Froome'a, który na finałowym podjeździe znokautował wszystkich rywali (51 sekund przewagi nad swoim kolegą klubowym Richie Porte).

Według wielu fachowców, po takim pokazie siły faworyta wyścig został rozstrzygnięty (Alberto Contador traci już blisko dwie minuty)
Świetnie pojechał także młody Kolumbijczyk Nairo Quintana, który odebrał Kwiatkowskiemu białą koszulkę najlepszego młodzieżowca. Kwiatkowski, który dojechał do mety 20 ze stratą ponad 3 minut do zwycięzcy, jest w tej klasyfikacji trzeci, jeszcze za Amerykaninem Adrewe Talanskym, do Quintany traci 1,23 minuty. W klasyfikacji generalnej jest już 16, ze stratą ponad 3 minut do Froome'a.

Omega Pharma miejsce w czołowej 20 na trudnym etapie młodego kolarza oceniła bardzo pozytywnie. Sam kolarz był bardziej krytyczny dla swoich dokonań. - To był trudny dzień. Starałem się pozostać z najlepszymi i początkowo mi się udawało. Ale po szalonym zjeździe straciłem koncentrację na ostatnim podjeździe. Dałem z siebie wszystko, starałem się trzymać kolejnych kolarzy. Jestem trochę rozczarowany, bo straciłem białą koszulkę, ale myślę, że moja jazda w górach jest coraz lepsza. Już nie mogę doczekać się kolejnych etapów - powiedział Kwiatkowski na portalu belgijskiej grupy.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport