Tłumaczy je nasileniem tendencji do zmniejszania kosztów zatrudnienia w związku z trudną sytuacją przedsiębiorstw. Firmy nadal zdecydowanie częściej podpisują umowy na czas określony niż bezterminowe oraz rekordowo dużo cywilnoprawnych. PIP uważa, że to nadużycie.
Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, aż co 4. zatrudniony Polak ma umowę czasową.
Inspektorzy wezmą pod lupę czy umowy cywilnoprawne są zawierane w warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy. Sprawdzą także, jak firmy przestrzegają przepisów o wypłacie wynagrodzeń oraz zatrudnianiu pracowników z agencji pracy tymczasowej.
PIP zapowiada również, że odwiedzi zakłady, w których w zeszłym roku doszło do najpoważniejszych wypadków przy pracy. By sprawdzić, na ile poprawiły się w nich warunki bezpieczeństwa. Firmy zatrudniające do 50 pracowników będą mogły wziąć udział w specjalnym programie prewencyjnym o bhp.
Dodajmy, że zeszłym roku (od stycznia do listopada) np. w Kujawsko-Pomorskiem doszło do 121 wypadków w firmach, w których zginęło 39 osób, a 59 zostało ciężko rannych.