Przed przebudowaną halą sportowo-widowiskową Ośrodka Sportu i Rekreacji we Włocławku od miesięcy stoją barierki i niemożliwe jest dostanie się do środka wejściem głównym. Zagrodzenie drzwi od frontu to skutek decyzji, jaką wydał powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, gdy okazało się, że z elewacji nad głównym wejściem odpadają efektowne skądinąd płyty. A to zagraża bezpieczeństwu.
Dlaczego płyty odpadają? Wszystko wskazuje na to, że wykonawca przebudowy, a jest to konsorcjum - Molewski spółka z o.o. Włocławek jako lider oraz Molewski S.A. Chodecz, zmodyfikował pierwotny projekt i użył innej niż było w projekcie technologii przy montażu elewacji.
Konieczna jest zmiana sposobu montowania płyt
Czy w tej sytuacji elewacja zostanie jeszcze raz zamontowana? Na ostatniej sesji Rady Miasta we Włocławku radny Janusz Dębczyński (PiS) dopytywał prezydenta Marka Wojtkowskiego o dalsze losy przebudowanej hali OSiR, a właściwie niewłaściwie zamontowanej elewacji. I dowiedział się, że z ekspertyzy, którą zlecił Urząd Miasta wynika, że konieczna jest zmiana sposobu montażu płyt, czyli zastosowanie technologii właściwej.
Kiedy elewacja zostanie zamontowana zgodnie z projektem? - Prowadzimy rozmowy z wykonawcą przebudowy hali OSiR - mówi Angelika Wyrąb-kiewicz, rzeczniczka prasowa prezydenta Marka Wojtko-wskiego.
Jest jeszcze jedna kwestia - kto zapłaci za montaż? Radny Janusz Dębczyński mówi wprost: - Nie wyobrażam sobie, żeby były to koszty miasta. Ale obawiam się, że wykonawca będzie chciał je przerzucić na barki samorządu.
W czasie epidemii imprezy masowe nie odbywają się
Na razie więc w dalszym ciągu nie wiadomo, kiedy ogrodzenie zniknie i z hali sportowo-widowiskowej OSiR będzie można korzystać w pełni. Bo gdy wejście główne jest zamknięte, to w obiekcie nie mogą odbywać się na przykład biletowane imprezy masowe. Z powodu epidemii takie imprezy się oczywiście nie odbywają, ale co po epidemii? Kolejne miesiące czekania na rozwiązanie problemu? Na to wygląda.
Przypomnijmy, że przebudowa hali sportowo-widowiskowej rozpoczęła się we wrześniu 2016 roku roku. W zakres prac wchodziły przede wszystkim: zmiana dachu, odnowienie elewacji, przebudowa wejścia do budynku, wymiana podłogi, wyremontowanie i przebudowanie sceny oraz trybun, poprawienie akustyki pomieszczenia hali poprzez zamontowanie nowego systemu nagłośnienia oraz zastosowanie materiałów likwidujących pogłos. Roboty zakończyły się z poślizgiem w końcu 2018 roku. Podczas prac koszty przebudowy hali w związku z dodatkowymi pracami wzrosły do około 10 milionów złotych.
Przebudowana hala z nową elewacją wyraźnie odmłodniała. I prezentuje się całkiem dobrze. Ale wygląd to nie wszystko. Bo ważniejsze jest bezpieczeństwo. A niewłaściwie zamontowane płyty bezpieczeństwa nie gwarantują. I w tym największy problem.
