https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z piłką nożną w Brodnicy?

ARTUR KLUSKIEWICZ
Wciąż nieznane pozostają losy Sparty/Unifreeze. Zarząd klubu czeka na ruch władz miasta, a z końcem czerwca piłkarzom oraz trenerowi wygasają umowy.

Pod względem sportowym drużyna spisała się znakomicie: najpierw w świetnym stylu wywalczyła awans do III ligi, a później dotarła do finału wojewódzkiego Pucharu Polski. Na drodze do triumfu i awansu na centralny szczebel tych rozgrywek stanął silny Lech DiM Rypin. Choć żółto-czarni przegrali oba spotkania, to wstydu nie przynieśli.

- Kluczem do sukcesu była wspaniała atmosfera oraz wspólny język, który szybko nawiązaliśmy. Zrealizowaliśmy cel z nawiązką: uzyskaliśmy finał PP z Lechem, który jednak pokazał, że trzeba dysponować szeroką kadrę w walce na dwóch frontach - przekonuje Dariusz Kołacki, trener Sparty/Unifreeze Brodnica /.

Najpierw deklaracje, później spółka

Teraz nadchodzi pora myśleć o grze w III lidze. Według wstępnej symulacji budżetu klubu, na grę seniorów na tym poziomie potrzeba około 400-450 tysięcy złotych. Na początku czerwca po cichu przebąkiwano, że wraz z udziałem miastem może zostać założona spółka akcyjna, która stałaby się wiarygodniejszym partnerem dla potencjalnych sponsorów od obecnie funkcjonującego stowarzyszenia. - Udział ratusza w tym przedsięwzięciu jest czymś ważnym dla Sparty. Zakładamy też wspólne założenie ciała doradczego, mającego wspomóc w pozyskiwaniu darczyńców - mówił "Pomorskiej" na początku czerwca Janusz Kożuchowicz, prezes BKS Sparta. - Między 10. a 15. czerwca będziemy wiedzieli więcej - dodawał.

Wielkimi krokami zbliża się końcówka miesiąca, a już wiadomo, że spółka nie zostanie zawiązana tak wcześnie jak przewidywano. Wciąż trwają rozmowy z ratuszem i potencjalnymi sponsorami. Prezes Kożuchowicz przekonuje, iż w najbliższych dniach powinny zapaść pierwsze decyzje. Zapewnia także, że piłkarze mogą mieć spokojne głowy. - Mniej pieniędzy, niż otrzymywali w poprzednim sezonie, na pewno nie dostaną. Lepsze perspektywy dla nich są uzależnione od wyniku negocjacji ze sponsorami - dodaje

Wyczekiwania na ruch zarządu

Zarząd klubu poprosił drużynę o cierpliwość. Pytanie tylko, czy zawodnicy oraz trener Kołacki wytrzymają presję czasu. Wielu z nich, jak Arkadiusz Kozłowski czy Damian Magalski, mogą stanowić łakome kąski dla lokalnych rywali. Na rozwój sytuacji czeka także Grzegorz Bała, o którego - mimo upływu lat - ponoć dopytują kluby z niższych lig. - Bała oficjalnie nie zgłaszał chęci odejścia - przypomina Kożuchowicz.

- Nie wiemy, na czym stoimy. Czekamy, jak potoczą się rozmowy zarządu. Od nich zależy nasza przyszłość - dodaje Kołacki.

Ukrainiec za Ukraińców?

Drużyna będzie przygotowała się na własnych obiektach. Upadł temat zorganizowania zgrupowania w Nowym Mieście Lubawskim, więc planowany jest obóz dochodzeniowy w Brodnicy. W ciągu przygotowań zespół rozegra kilkanaście sparingów m.in. z Unią Solec Kujawski i Legią Chełmża.

Zawodnicy mają stawić się na pierwszym treningu 4 lipca. Wśród nich zabraknie najprawdopodobniej Ukraińców: Ivana Felde i Volodymyra Golovatenki, oraz rzadko grającego Białorusina Artioma Kovaliova. Tym samym praktycznie rozpadowi ulega linia defensywna, która dzięki dwóm pierwszym była siłą Sparty/Unifreeze. - Felde, dobrze broniącego przez cały sezon, ściga ukraińskie wojsko. Odejście Golovatenki będzie mniej bolesne. Jesteśmy w stanie go zastąpić - uważa prezes BKS Sparta.

Zapowiadane są również wzmocnienia. W klubie przewidują sprowadzenie m.in. nowego bramkarza, środkowego pomocnika i napastnika. Być może jednym z nich będzie pomocnik Jewgeni Borysiuk. Ukrainiec, mogący występować również w ataku, wyraża chęć powrotu do klubu. - Jesteśmy z nim w kontakcie i ma zjawić się na pierwszym treningu - kończy Kożuchowicz.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kibolek
jak to co? pikowanie w dół się zacznie jeśli nie znajdzie sie sponsor strategiczny trzeba zatrzymac najlepszych zawodników i wzmocnic zespoł w kazdej formacji + 3 młodziezowcow do gry a nie do siedzenia na ławce trudne zadanie przed zarzadem teraz to sie moga w koncu wykazac tylko skad na to kase wziac?
k
kibic
tak za darmo ale nie w tych czasach bzdur nie wypisuj
m
m
nie żaden - w Chemiku Bydgoszcz wszyscy graja za darmo
k
kibic BKS
jedna totalna klapa a gdzie gaże dla zawodników jak oni sobie wyobrażają ,żaden zawodnik w III lidze za parę grosików nie będzie grał
b
bks
każdy frajer obiecuje gory by dostac sie na wyzyny!
K
Kibic Sparty
Burmistrz Radacz obiecał kibicom Sparty złote góry w czasie swojej kampanii wyborczej, włącznie ze stworzeniem spółki miejskiej finansującej drużynę Sparty. Jestem bardzo ciekaw czy była to tylko jedna z wielu pustych obietnic przedwyborczych burmistrza Radacza, których nam bezliku naskładał czy prawdziwe słowa, które teraz zamienią się w ciało. Kolejne wybory panie burmistrzu już niedługo, bo za 3 lata. A kibice Sparty mówią teraz: sprawdzam.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska