Dramatyczny wypadek na meczu w Mogilnie. Lądował śmigłowiec LPR

Dramat na meczu w Mogilnie. W sobotę, 8 marca na stadionie piłkarskim w Mogilnie rozpoczął się mecz piłki nożnej pomiędzy drużynami Pogoń Mogilno oraz Sparta Brodnica. Od pierwszego gwizdka minęło zaledwie dwadzieścia jeden sekund. Dwóch zawodników w walce o piłkę zderzyło się ze sobą. Gracz z Mogilna wyskoczył i zderzył się głową z zawodnikiem z Brodnicy.

Sytuacja wyglądała bardzo groźnie. Jak relacjonują świadkowie zdarzenia, zawodnicy padli na ziemię. Piłkarz z Mogilna - Mateusz Drzazgowski - w wyniku doznanego urazu dostał silnych drgawek. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Na stadionie pojawiła się karetka oraz śmigłowiec Lotniczego Ratownictwa Medycznego, który zabrał piłkarza do szpitala. Na razie nie wiadomo dokładnie, jaki jest stan jego zdrowia. Jak udało się ustalić, piłkarz był przytomny w momencie transportu.

Mecz Pogoń Mogilno - Sparta Brodnica został odwołany decyzją obu zespołów oraz sędziów.