
Też się stresowałam/łem przed pierwszym dniem szkoły
U ucznia przed rozpoczynającym się rokiem szkolnym może pojawić się dużo stresu. Ważne, by miał on świadomość, że nie jest jedyną osobą na świecie, która doświadcza takich emocji.
Opowiedz swojemu dziecku, jak ty sam czułeś/łaś się przed rozpoczynającym się rokiem szkolnym. Wróć do czasów własnego dzieciństwa, bądź szczery w swojej opowieści. Możesz także przypomnieć dobre i zabawne momenty z czasów szkolnych.

Nauczyciele są po to, żeby ci pomóc
Szczególnie młodsze dzieci obawiają się nauczycieli. Nie wiedzą, kiedy jest odpowiedni moment, by się odezwać i jaki sposób zgłaszać swoje potrzeby. Często pedagogów traktują z szacunkiem, ale też niepewnością. Wytłumaczmy uczniowi, że nauczyciel to też człowiek, można zadawać mu pytania, prosić o pomoc i wyrażać wątpliwości.

Nie musisz być ze wszystkiego najlepsza/szy
Dzieci, które funkcjonują już w trybie szkolnym, bardzo często chcą sprostać oczekiwaniom dorosłych. Jednym z nich są oczywiście dobre oceny, najlepiej ze wszystkich przedmiotów.
Warto porozmawiać z dzieckiem na temat jego planów edukacyjnych. Zapytajmy, które przedmioty są według niego najważniejsze (może akurat nie matematyka i język polski?), dowiedzmy się, co go najbardziej interesuje, a z czego woli jedynie zrealizować podstawową normę.

Najwięcej nauczyć możesz się na przerwie
To trochę przewrotne zdanie i pewnie nie każdemu rodzicowi przejdzie przez gardło, ale ważne jest to, by uświadomić młodemu człowiekowi, że nauka w szkole nie odbywa się jedynie na lekcjach, kiedy pilnie piszemy notatki dyktowane przez nauczyciela.
Nauka to także granie w piłkę na boisku z kolegami i koleżankami, wspólne rozmowy, zawody plastyczne i sportowe. Zachęć dziecko do zbierania doświadczeń i nawiązywania relacji.