Rodzina, przyjaciele i znajomi, a także strażacy OSP od kilku dni przeszukują tereny wokół Śliwic, by odnaleźć Mateusza. Bliscy mają nadzieję, że 20-latek żyje, tylko może leży gdzieś nieprzytomny, w ciężkim stanie. Sprawdzają wszelkie możliwe scenariusze, dzwonią np. do szpitali na własną rękę: do Kościerzyny, Świecia czy Grudziądza. Bo przecież może ktoś później przywiózł Mateusza.
Jedną z przyjętych wersji jest taka, że Mateusz na imprezie w Śliwicach został pobity. Wedle drugiej - wdał się w bójkę. Prawdopodobne jest, że wyproszono go z lokalu. Jak było, ustali policja. Jednak teraz najważniejsze jest dowiedzieć się, co się stało po jego wyjściu.
Ojciec zaginionego przegląda monitoring na budynkach instytucji i u osób prywatnych. Na jednej z kamer, do której dotarł, widać jak o godz. 2.40 Mateusz idzie koło szkoły. To ulica poprzeczna do tej prowadzącej na Tleń. Nie wiadomo, czy poszedł dalej w stronę Czerska czy może Tlenia i Osia, a może ...ktoś zabrał go samochodem lub gdzieś wywiózł?
Na ten moment żadnej z tych wersji nie można wykluczyć. Z naszych ustaleń wynika, że ok. godz. 3 nad ranem z telefonu Mateusza wysłano sms-a. Wiadomość sms-owa była odpowiedzią do kolegi, który proponował zawiezienie do domu. Mateusz miał odpowiedzieć, że jest już w domu. Czy faktycznie to Mateusz wysłał tego sms-a? Nie wiadomo.
Telefon najprawdopodobniej się rozładował. Ok. godz. 8 w niedzielę był jeszcze aktywny, ale od 14 - już nie.
Zrozpaczona rodzina szuka pomocy, gdzie tylko to możliwe. Także u kilku jasnowidzów, w tym Krzysztofa Jackowskiego z Człuchowa.
Według jednej z wizji Mateusz żyje, ale jest nieprzytomny, z ciężkim urazem głowy blisko zbiornika wodnego.
Rodzina dziękuje wszystkim za zaangażowanie w akcję poszukiwawczą i prosi mieszkańców Śliwic i okolic, by dołączyli do poszukiwań, bo to właśnie miejscowi mają przecież najlepszą orientację na swoim terenie.
Rysopis zaginionego Mateusza:
Wzrost około 185 cm, szczupłej budowy ciała, włosy koloru ciemny blond, oczy niebieskie.
Znaki szczególne: brak
Wszystkie osoby mogące mieć informacje na temat miejsca pobytu zaginionego, proszone są o pilny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Tucholi, tel. 47 75 23 200, najbliższą jednostką Policji, lub poprzez numer alarmowy 112.
