Budowa nowej siedziby Miejskiej Biblioteki Publicznej w Świeciu ma zakończyć się w lipcu przyszłego roku. Odbiór budynku i usuwanie ewentualnych usterek nie powinny zająć więcej, jak miesiąc. Zatem przeprowadzka ruszy pod koniec sierpnia lub na początku września. Gdy pakowanie książek dobiegnie końca, Beata Szymańska, dyrektorka MBP przekaże klucze od pomieszczeń Pawłowi Bednarskiemu, prezesowi Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Świeciu. W głównej mierze od niego zależeć będą losy pomieszczeń przy ul. Wojska Polskiego 141.
Wprawdzie do momentu przejęcia nieruchomości jest jeszcze ponad osiem miesięcy, rozważania na temat zagospodarowania lokalu rozpoczynają się już teraz. - Byłoby dobrze, gdyby przed nadejściem kolejnej zimy udało się znaleźć najemców na wszystkie pomieszczenia - mówi Bednarski. - Pozwoliłoby to uniknąć zbędnych kosztów utrzymania, z jakimi trzeba się liczyć nawet wtedy, gdy budynek stoi pusty. Najpoważniejszy z nich to ogrzewanie.
Przetarg
ZGM chce ogłosić przetarg na wynajmem pomieszczeń. Ze względu na charakter miejsca i znajdujące się na piętrze budynku mieszkania, w zasadzie w grę wchodzi tylko szeroko rozumiana działalność biurowa. Jeśli pierwszy konkurs ofert nie przyniesie rezultatu, zostanie ogłoszony kolejny. W przypadku braku zainteresowania, pod uwagę brana jest adaptacja parteru na cele mieszkaniowe. Na razie nie wiadomo, czy cała powierzchnia będzie zagospodarowana w ten sposób, czy też zostanie wyodrębnionych kilka mniejszych pomieszczeń, np. na wspomniane biura.
Zbieramy propozycje
Już wiadomo, że jednym z takich lokali zainteresowani byliby związkowcy z "Solidarności". O niezależnym pomieszczeniu marzy też, współpracujący z OKSiR, Marek Tomasik. - Rozpocząłem realizację, obliczonego na dwa lata, projektu "Komiks". Młodzi, zdolni ludzie będą tworzyć niezwykły komiks. Wykorzystujemy do tego bardzo drogi sprzęt komputerowy m.in. profesjonalne tablety graficzne. W tej chwili zajmujemy jedno z pomieszczeń w amfiteatrze, ale jest ono za małe. Poza tym np. w czasie festiwalu orkiestr będziemy musieli się wynieść. Dokąd? - pyta retorycznie. - Urządzenia, z których korzystamy nie nadają się do przerzucania.
Na razie los "spadku" po MBP nie jest w żaden sposób przesądzony. - Czekamy na propozycje - mówi Tadeusz Pogoda, burmistrz Świecia. - Jeśli OKSiR zgłosi taką potrzebę, nie wykluczam przekazania jednego z pomieszczeń. Póki co, nie słyszałem, żeby ośrodek miał jeszcze jakieś potrzeby lokalowe - dodaje burmistrz.