- Czy wiadomo coś na temat budowy chodników wzdłuż ulicy Sikorskiego - od stacji Orlen - w kierunku Tamy Brodzkiej? - pytają. Ich zdaniem sytuacja jest tam dramatyczna. - Ludzie chodzą poboczem. Przede wszystkim chodzi o pracowników zakładów pracy zlokalizowanej wzdłuż ulicy. Dotyczy to też mieszkańców domów. Jeśli pada deszcz lub śnieg - idą ulicą (o różnych porach - w ciągu dnia, nocą). Pracownicy firm idą grupkami, auta pędzą, wygląda to strasznie. Kobiety idące z wózkami, pan jadący na wózku inwalidzkim - uciekają do rozkopanych rowów żeby uniknąć zderzenia z tirami - mówią nasi rozmówcy. Odcinek krajowej "15", o którym mowa - prowadzący z Torunia w stronę Olsztyna jest bardzo ruchliwy. Jeździ nim bardzo dużo osobówek, tirów. Nie brakuje też rowerzystów, którzy narzekają na brak ścieżki rowerowej.
Czytelnicy, którzy skontaktowali się z "Pomorską" wskazują również, że drogi wyjazdowe z Brodnicy w innych kierunkach - np. na Lidzbark, Rypin, czy Toruń są w dużo lepszej sytuacji jeśli chodzi o chodniki. - U nas ich po prostu brakuje. Doczekamy się ich kiedyś? - pytają.
O wyjaśnienie zwróciliśmy się do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Zapytaliśmy, czy planowane są jakieś remonty na wspomnianym odcinku. I to zarówno jeśli chodzi o drogi jak i chodniki.
- Rozbudowa drogi krajowej nr 15 na odc. Tywola Brodnica Tama Brodzka (Etap III: Brodnica - Tama Brodzka) jest to aktualnie na etapie projektowania (i obejmuje przedmiotowy odcinek drogi Tama Brodzka) - zapewnia Tomasz Okoński, rzecznik GDDKIA w Bydgoszczy. Dodaje również, że: - Planowane zakończenie prac projektowych, to wrzesień 2018 r.
Realizacja przedmiotowego zadania zaplanowana jest w 2019 roku.
Przypomnijmy, że w kwietniu br. prowadzone były prace remontowe drogi krajowej nr 15 (w miejscowości Tama Brodzka). Kierowcy mogli napotkać utrudnienia w postaci zwężenia drogi i ograniczeń prędkości.
O szczegółach będziemy informować.
Zobacz koniecznie: Uważaj! Skuteczna egzekucja komornicza może pozostawić cię z niczym