- Moja sytuacja jest tragiczna, bo nie sprzedałem zbóż z tegorocznych zbiorów, a pieniędzy za rzepak jeszcze nie dostałem - mówi rolnik z powiatu świeckiego. - Dlatego tak bardzo czekam na wypłatę zaliczek dopłat. Mam internetowe konto bankowe i kilka razy dziennie sprawdzam, czy pieniądze nie wpłynęły. Nie mam za co kupić nawozów, paliwa do ciągników.
Twierdzi, że niektórzy jego sąsiedzi są w jeszcze trudniejszej sytuacji. - Jednego z nich odwiedził nawet komornik, więc on na dopłaty czeka jak na zbawienie - dodaje. - Czy ktoś te zaliczki już dostał?
Z informacji od naszych Czytelników wynika, że dopłaty dotarły np. do niektórych gospodarstw w powiecie golubs-ko-dobrzyńskim. Zaliczki na poczet płatności bezpośrednich w wysokości 70 proc. kwoty dopłat, są wypłacane od 17 października i - jak zapewnia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - proces ten potrwa do 30 listopada br.
Kujawsko-Pomorską Strefę AGRO znajdziesz na Facebooku - dołącz do nas!
Wypłata zaliczek ma złagodzić trudną sytuację na rynkach rolnych, w szczególności na rynku mleka, owoców i warzyw oraz na rynku wieprzowiny. Już w ciągu pierwszego tygodnia przekazywania zaliczek ARiMR przelała na konta bankowe 347 tys. rolników (w kraju - przyp. red.) blisko 2 mld zł - podaje agencja. Ponadto do rolników trafiło 110,7 mln zł w ramach tegorocznych dopłat ONW oraz 7,5 mln zł z płatności rolnośrodowis-kowych za 2016 rok (te dopłaty są również wypłacane od 17 października).
ARiMR zapewnia, że do końca października rolnicy w kraju otrzymają ponad 3 mld zł a do końca listopada ok. 9,5 mld zł. z tego tytułu. - Gospodarze z województwa kujawsko-pomorskiego do końca października otrzymają łącznie 26 milionów złotych, zatem zdecydowana większość zaliczek wpłynie na konta rolników w przyszłym miesiącu - mówi Katarzyna Kaczmarek-Sławińska, dyr. Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Regionalnego ARiMR. - Dotąd zaliczki płatności naliczono ponad 54 tys. gospodarzy z naszego regionu.
Niektórzy rolnicy - gdy dowiedzieli się, że dostaną zaliczki - zdecydowali się na przykład na zakupy nawozów (bo teraz są niższe ceny) z późniejszym terminem płatności. - Znam sprzedawcę, więc nawozy mam już na podwórku, ale muszę mu zapłacić najpóźniej do końca listopada - twierdzi gospodarz z pow. nakielskiego. - I mam nadzieję, że te pieniądze niebawem dostanę, chociaż agencja nie przysłała mi żadnego powiadomienia.
ARiMR podkreśla, że nie będą wysyłane powiadomienia o przyznaniu zaliczki. Tym razem nie naliczają ich Biura Powiatowe ARiMR, ale Centrala, więc „droga” do rolników jest krótsza.
Aby w przyszłości nie było problemów z wypłatą dopłat (tak jak to było przed rokiem, gdy budowano system informatyczny), w Lublinie powstał Wydział Tworzenia Oprogramowania Departamentu Informatyki Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.