Uczciwy grudziądzanin portfel na al. 23 Stycznia znalazł w czwartek. Zaniósł go do komendy straży miejskiej.
W portfelu, oprócz 380 zł w gotówce były karty kredytowe oraz dokumenty, m.in. mieszkańca jednej z podgrudziądzkich wsi.
Strażnicy miejscy zadzwonili do sołtysa tej miejscowości, a ten poinformował roztargnionego mężczyznę, że jego portfel czeka na niego w Grudziądzu. Ten od razu przyjechał po zgubę.
- Mężczyzna był naprawdę szczęśliwy. Bardziej niż z odzyskanych pieniędzy ucieszył się z dokumentów, bo wśród nich był dowód osobisty córki, która w piątek miała z babcią wyjechać za granicę. Bez dowodu osobistego ten wyjazd byłby niemożliwy - mówi Jan Przeczewski, komendant grudziądzkiej straży miejskiej.