Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cokolwiek się robi, trzeba to robić dobrze

Rozmawiała Karina Bonowicz
Mariusz Murawski
- Cokolwiek się robi, trzeba to robić dobrze. Niech to będą trzy płyty, ale niech to będą dobre trzy płyty - rozmowa z Grzegorzem Walczakiem, liderem CZAQU.

- W Polsce są takie zespoły, które wydają 10 płyt rocznie, a potem robią "The Best of…". A wy?
- Może mają takie możliwości. My na razie mamy na koncie dwie płyty, więc robienie "The Best of…" z dwóch to trochę śmieszne
- A z trzech?
- Z trzech owszem (śmiech). Ale musimy najpierw wydać trzecią.
- Nadal nie gracie pod szyldem konkretnej wytwórni. Dlaczego?
- Kij, jak zawsze, ma dwa końce. Z jednej strony wytwórnia bardzo pomaga, z drugiej strony pamiętam, jakie problemy miały zespoły z Torunia, które nie mogły zgłosić się na żaden festiwal, bo w jego regulaminie było zastrzeżone, że nie mogą w nich brać udział zespoły, mające podpisany kontrakt z wytwórnią. To trochę jak cyrograf. Jeśli ktoś chce, żeby wytwórnia miała go w swojej stajni, to z jednej stronie ma łatwiej, bo nie musi się martwić o promocję, z drugiej, zawsze są pewne ograniczenia. Czasem samo ukazanie się płyty jest podyktowane przez wytwórnię, nie mówiąc już o kosztach, które mają się jej zwrócić.
- Jak w takich warunkach robić muzykę?
- Muzykę się robi bez podpisywania kontraktów i wydawania płyt. Płyta to końcowy etap. Zresztą, niekoniecznie trzeba wydawać płytę w tradycyjny sposób. Na Zachodzie wiele zespołów rezygnuje z tradycyjnego wydawania płyty na krążku, ewentualnie robią kilka tysięcy dla koneserów. My, niestety, nie dogonimy USA, gdzie człowiek kupuje abonament i może sobie ściągać z sieci, co chce, a firmy, które udostępniają nagrania, rozliczają się potem z artystami. My wciąż mamy problem, ze wzglądu na polskie prawodawstwo.
- Jaka będzie wasza trzecia płyta? Krążek czy dostępna w sieci?
- Rozpatrujemy dwie równoległe opcje.
- Internet pomaga?
- I tak, i nie. Nam Internet pomógł, bo nas wypromował.
- Ciężko wypromować dobrą muzykę? Jak robić dobrą muzykę, kiedy zalewa nas fala komercji?
- Dobra piosenka wymaga dobrej kompozycji i dobrego tekstu. I tyle. Gorzej z utrzymaniem zespołu. Jeśli zespół nie pojawia się w mediach, to ciężko grać koncerty w całej Polsce. Ale to dwie różne sprawy. Cokolwiek się robi, trzeba to robić dobrze. Niech to będą 3 płyty, ale niech to będą dobre trzy płyty. To zależy, czy się jest nastawionym na robienie pieniędzy czy muzyki. Wolałbym, żeby nas słuchano, bo dobrze gramy, a nie dlatego, że puszczają nas np. w "Zetce", bo wytwórnia nam to załatwiła.
- Da się żyć z muzyki?
- Da. Pytanie tyko, w jakim standardzie chce się żyć. Jak rozmawiam ze znajomymi zespołami, to żaden z nich nie rzuca stałej posady dla muzyki. Jak się z pasji zrobi zawód, to bardzo często można tę pasję znienawidzić. Teraz pytanie: czy chce się zarabiać, bo moja muzyka jest łatwa, przyjemna i puszczana w radio, czy chce się grać, jak się chce, ale wtedy będę mniej puszczany w radio i będę mniej zarabiał. Ale to moja decyzja. Nic, co dobre, nie przychodzi łatwo.
- Trzecia płyta właśnie się robi. Czy będzie się różniła od dwóch poprzednich?
- Jest trochę bardziej podobna do pierwszej niż do drugiej. Nowością jest to, że korzystamy z elektroniki z komputera, a ja gram na klawiszach.
- Nie macie czegoś bardziej modnego? Np. raperów?
- Oczywiście. Są zawsze pod sceną zawsze i wystukują rytm (śmiech).
- Kiedy będziemy mogli posłuchać?
- Jeszcze trochę cierpliwości. Naszym szczęściem było to, że tak się spodobaliśmy członkowi jury na jednym z przeglądów ogólnopolskich, że zasponsorował nam całą płytę. Wpadamy więc w luki czasowe studia nagrań i nagrywamy, dlatego trochę to trwa.
- Czego w takim razie wam życzyć?
- Żebyśmy ją jak najszybciej skończyli (śmiech).

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska