Wśród dziewięciu teologów jest jeden Polak. Ich nazwiska, podobnie jak wszystkie sprawy dotyczące szczegółów procedury kanonicznej, utrzymywane są zgodnie z wymogami w dyskrecji.
Komisja teologów zbierze się, by przeprowadzić dyskusję nad kluczowym dokumentem procesu beatyfikacyjnego - positio, zawierającym opracowaną dokumentację między innymi zeznań świadków kolejnych etapów życia polskiego papieża.
Teolodzy, którzy podczas tej debaty analizować będą positio, nie tylko znają ten obszerny zbiór tomów, ale także złożyli już na piśmie swoje opinie na jego temat.
Dyskusja w komisji teologów może przerodzić się natomiast w polemikę wokół spraw najbardziej kontrowersyjnych, jeśli - jak podkreślają źródła w Kongregacji - takie się pojawią.
Zazwyczaj posiedzenie teologów trwa jeden dzień. Na jego zakończenie każdy z uczestników złoży oświadczenie, w którym zaaprobuje uznanie heroiczności cnót papieża, sprzeciwi się temu lub wstrzyma od głosu.
Jeżeli dwie trzecie teologów wyrazi aprobatę, sprawa zostanie przekazana do dalszych prac w komisji kardynałów i biskupów z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Być może zbiorą się oni jeszcze przed wakacjami.
Kardynałowie przedstawią wynik swych prac papieżowi; wtedy brakować już będzie tylko jego podpisu pod dekretem, umożliwiającym beatyfikację.
Jednocześnie trwa analiza dokumentacji, zebranej w sprawie cudu przypisywanego wstawiennictwu Jana Pawła II.
Przed kilkoma dniami prefekt Kongregacji arcybiskup Angelo Amato powiedział włoskiemu dziennikowi "Avenire", że możliwość beatyfikacji papieża Polaka w kwietniu 2010 roku, a więc w piątą rocznicę jego śmierci jest, jak to ujął, hipotezą "nie utopistyczną".
