Obostrzenia w Polsce 2021 - jakie są aktualne?
Przypomnijmy, że rząd od 12. lutego na dwa tygodnie zezwolił na otwarcie m.in. hoteli, stoków narciarskich, kin, teatrów i basenów. Jeszcze wcześniej zdecydowano się na otwarcie galerii handlowych i muzeów. Zlikwidowano także godziny dla seniorów.
Niestety od tego momentu liczba dziennych zakażeń koronawirusem wzrasta. Minister zdrowia, Adam Niedzielski przekonuje, że już za kilka dni nowych zachorowań może być jeszcze więcej.
W ostatnich dniach Ministerstwo Zdrowia informowało o następującej liczbie nowych przypadków:
- czwartek, 18.02 - 9073
- środa, 17.02 - 8694
- wtorek, 16.02 - 5178
- poniedziałek, 15.02 - 2543
- niedziela, 14.02 - 5334
- sobota, 13.02 - 6586
Pomijając dane z weekendu, to ilość nowych zachorowań jest o kilka tysięcy większa, niż przed tygodniem.
Dlatego pojawia się coraz więcej głosów, że obostrzenia będzie trzeba na nowo zaostrzyć.
Koronawirus w Polsce. Obostrzenia wrócą?
Piotr Müller, rzecznik rządu na antenie TVP 1 nie ukrywał, że "sukcesem będzie to, jeżeli będziemy w stanie utrzymać ten poziom obostrzeń, co mamy w tej chwil".
- Być może w jakichś kilku sprawach nieco je zluzować. Ale również bierzemy po uwagę wariant, który musimy brać pod uwagę patrząc na zachowania niektórych osób, że niektóre obostrzenia będą musiały wrócić - mówił Müller.
Doktor Tomasz Karauda, lekarz Oddziału Chorób Płuc w rozmowie z Wirtualną Polską twierdzi, że na ten moment powrót do surowszych obostrzeń jest nieunikniony. - Trzeba będzie poszukać tych miejsc, w których gromadzą się ludzie, gdzie transmisja wirusa jest najistotniejsza i od tych miejsc zacząć ponowny lockdown. Oby się to nie wydarzyło, ale wszystkie liczby na to wskazują - mówi dr Karauda.
Premier Mateusz Morawiecki, i minister Niedzielski o decyzjach ws. restrykcji, związanych z pandemią koronawirusa mają poinformować na początku przyszłego tygodnia.
