https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cronimet Kłopot. Kupili maszynę za 3,5 mln zł. Obejrzał ją... superman [ZDJĘCIA]

Tekst i fot. Dariusz Nawrocki [email protected] tel. 52 357 22 33
W Cronimecie Gregor Moj i nowa prasa, której pracownicy nadali jego imię
W Cronimecie Gregor Moj i nowa prasa, której pracownicy nadali jego imię
Kłopot. Firma Cronimet z gminy Inowrocław kupiła urządzenie warte aż 3,5 mln zł. Pomogła Unia Europejska. Gdy ją uruchamiano, pojawił się... superman.

Do obsługi nowoczesnej prasy wystarczy tylko jeden człowiek. - Zwiększyliśmy wydajność bez zwiększenia zatrudnienia. Nikt jednak nie stracił pracy - uspokaja Mirosław Stanek z Cronimetu.

W Cronimecie Skupują i przetwarzają złom

Firma Cronimet z Kłopotu zajmuje się skupem i przetwórstwem złomu stali stopowych. Produkujemy wsad hutniczy do pieców elektrycznych znajdujących się w hutach rozrzuconych po całym świecie.

- W trakcie produkcji uzyskujemy mnóstwo ścinków złomu. Gdybyśmy chcieli je załadować na wagon, to zmieściłoby się ich około 10 ton. Ponieważ prasujemy te ścinki, zwiększamy masę nasypową. Dzięki temu na wagon wchodzi nie 10 a 50 ton. Zajmuje mało miejsca, a dużo waży. Nie wozimy już powietrza - tłumaczy Mirosław Stanek, główny koordynator w Cronimecie.

Firma zakupiła drugą, bardziej nowoczesną prasę hydrauliczną. - Zrobiliśmy to po to, żeby zwiększyć wydajność i ilość przygotowanego złomu - dodaje. Paczkarka kosztowała 3,5 mln zł. Inwestycja częściowo została sfinansowana przez Unię Europejską.

TUTAJ SĄ ZDJĘCIA Z URUCHOMIENIA PACZKARKI W CRONIMECIE

Gregor Moj czy superman?

Kilka dni temu nastąpiła uroczystość oficjalnego uruchomienia nowej maszyny. Na placu zebrali się wszyscy pracownicy. Ksiądz Paweł Kowalski poświęcił paczkarkę. Następnie członek zarządu Gregor Moj, wzorem ceremonii stosowanych przed wodowaniem statków, rozbił o maszynę butelkę szampana. Wówczas pozostali dwaj członkowie zarządu Michał Vogel i Maciej Lipiński odkryli kotarę spoczywającą na nowej prasie. Oczom wszystkich ukazał się rysunek przedstawiający Gregora Moja w stroju supermana. Gości, a przede wszystkim samego Gregora Moja niespodzianka ta rozbawiła do łez.

Wreszcie przyszedł czas na oficjalne uruchomienie prasy. Maszyna w zaledwie kilka chwil przygotowała 700-kilogramową paczkę, którą potężna koparka położyła u stóp Michaela Vogla, prezesa spółki.

Czytaj też: Cronimet PL Inowrocław. Robią biznes na złomie. Nie dadzą zarobić złomiarzom

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lol

Artykuł jest stary. Trochę się porobiło od czasu jego opublikowania :)

S
Slawek

Tylko, ze Gregor ponoc siedzi w wiezieniu xd

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska