30,5 mln zł - na tyle opiewa umowa, jaką Apator podpisał wczoraj z firmą Marbud, wykonawcą fabryki. - Na plac budowy wejdziemy w najbliższych dniach - zapowiada Mariusz Prestel, prezes Marbudu.
Apator liczy na ulgi w Crystal Parku
Kompleks o pow. 16 tys. m kw. ma zostać oddany do użytku w połowie marca 2012 r. Stanie tuż przy Sharpie - w Crystal Parku, czyli podtoruńskiej strefie ekonomicznej.
Dlaczego Apator zdecydował się na przeprowadzkę? - 50 lat temu, gdy powstał toruński zakład, nasza produkcja wyglądała zupełnie inaczej - mówi Janusz Niedźwiecki, prezes Apatora. - Produkowaliśmy wielkie stalowe elementy, a teraz stajemy się tak naprawdę firmą zajmującą się elektroniką.
W nowej fabryce powstaną nowoczesne linie produkcyjne do produkcji liczników prądu i aparatury łącznikowej.
Przeczytaj: Apator Toruń. Najlepsze wyniki w historii firmy. Zarabia miliony, zatrudnia nowych pracowników
Kolejnym argumentem były ulgi podatkowe. Apator będzie mógł odliczyć 50 proc. nakładów na inwestycje w podatku dochodowym. W strefie ekonomicznej skupi się produkcja spółki. Zakład przejmie częściowo zadania kilku innych oddziałów firmy m.in. w Poznaniu czy Świdnicy. Apator podpisując umowę ze strefą, zobowiązał się też, że w ciągu najbliższych czterech lat zatrudni 100 dodatkowych pracowników - głównie do produkcji. Wymagania? Muszą mieć wykształcenie średnie. Łącznie w centrum produk-cyjno-rozwojowym spółki będzie pracować 600 osób.
2 miliony złotych na kulturę
Przeprowadzka zakładu rozpocznie się w kwietniu 2012 r. Cztery miesiące później obiekty przy ul. Żółkiewskiego w Toruniu zostaną zrównane z ziemią. Apator podpisał już przedwstępną umowę na sprzedaż tego gruntu. Pobliskie centrum handlowe chce tam dobudować część handlowo-usługową oraz parkingi. Apator już w ub.r. uzgodnił z władzami Torunia, że nie przeniesie swojej siedziby do Ostaszewa. A to oznacza, że nadal będzie płacić podatki w Toruniu. Zobowiązał się też wybudować jedną z dróg i wesprzeć 2 mln zł toruński sport oraz kulturę.
