Czas naprawić Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu. Jak?

Jak oceniają funkcjonowanie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej sami mieszkańcy? - To relikt jeszcze z czasów PRL - mówi Paweł Gasiński z Bydgoskiego Przedmieścia. - Miasto tylko do niego dopłaca. Trzeba zastanowić się nad inną formą funkcjonowania zakładu.

- Mieszkam we wspólnocie, którą zarządza ZGM - mówi pani Karina. - Czasami załatwienie drobnej rzeczy graniczy z cudem. Dobrze byłoby zrobić tam porządki.

Po co zmiany?

O potrzebie restrukturyzacji ZGM mówi się od lat. Biuro mieszkalnictwa też widzi problem. Właśnie rozpisano nabór ofert na wykonanie analizy takiego procesu w kilku wariantach. Rozpoznanie ma składać się z kilku części. Zewnętrzna firma przeanalizuje stan prawny, zobaczy w jakim stanie są nieruchomości oraz jaka jest struktura zatrudnienia. Oprócz tego ma także zbadać finanse ZGM za ostatnie dwa lata, a na końcu opracować kilka możliwości zmiany sytuacji.

- Chcemy, aby na nasz zakład spojrzała firma z zewnątrz - mówi Monika Mikulska, dyrektor biura mieszkalnictwa w magistracie. - Być może ona dostrzeże coś, czego nie jesteśmy w stanie wychwycić. Szukamy rozwiązań, które przyczynią się do poprawienia jakości usług oraz dobrego zarządzania zasobami gminy. Dziś ZGM jest zakładem budżetowym, więc nie może wykazywać dochodów. Być może dobrze byłoby, gdyby zakład został przekształcony w spółkę. Takie już pojawiają się w kraju.

Długi rosną

Dziś największym kłopotem zakładu jest wzrastające co roku zadłużenie, które w dużej części wynika z braku wpłat mieszkańców za czynsze. W zeszłym roku udało się jednak zebrać więcej długów niż w latach poprzednich. Windykacja odzyskała ok. 2,5 mln zł. To o milion więcej niż w latach poprzednich. Ale zadłużenie wzrasta co roku o 2 mln zł. Dziś ZGM ma 20 mln zł należności, czyli pieniędzy, które powinni zapłacić niektórzy mieszkańcy. To zaległości z lat poprzednich. Zakład ma także 11 mln własnych zobowiązań. - Utrzymujemy jednak płynność finansową - zapewnia Mikulska.

Czytaj także: Toruń ma sposób na dłużników w lokalach komunalnych

ZGM co roku otrzymuje z budżetu miasta około miliona zł dotacji, które przeznacza na remonty. Dziś zatrudnia 115 osób, w tym 14 konserwatorów i 17 administratorów. Zarządza też 846 obiektami. W tym jest aż 258 budynków wspólnot mieszkaniowych. Oprócz tego ma udziały w 118 obiektach zarządzanych przez inne podmioty.

Wiadomości z Torunia