Tylko karetki jeździły
Nie mogli narzekać na nadmiar pracy dyżurujący policjanci w Inowrocławiu i Mogilnie. Ci pierwsi w noc z pierwszego na drugi dzień świąt wzywani byli do awantury na dyskotece w Niszczewicach. Natomiast w Markowicach (gm. Strzelno) w pierwsze święto dachował ford scorpio, a trzy osoby poszkodowane trafiły do szpitala. Spokojnie było u dyżurujących strażaków. Nie można tego powiedzieć o lekarzach. W wigilię karetki inowrocławskiej pomocy doraźnej wyjeżdżały 32 razy, w pierwszy dzień świąt 30 razy, to znaczy około 50 proc. więcej aniżeli w normalne dni. Tym razem jednak przeważały wezwania spowodowane przede wszystkim przypadłościami związanymi z układami krążenia.
Powiedzieli "tak"
W pierwszy dzień świąt w inowrocławskim USC na ślubnym kobiercu stanęło 12 par, a miejscowych kościołach 6 par, czyli nieco więcej niż w poprzednich latach.
Opłatek w sanatorium
W inowrocławskich sanatoriach święta spędzało wielu kuracjuszy z różnych zakątków kraju. W sanatorium "Energetyk" - jak poinformowała nas Joanna Kudryńska - w czasie świąt było około 200 osób, a więc pełne obłożenie placówki. Przed wieczerzą wigilijną z kuracjuszami sanatorium podzielili się opłatkiem ksiądz kanonik Antoni Balcerzak, ksiądz komandor porucznik Paweł Wójcik i kierownictwo sanatorium. Z krótkim recitalem wystąpiła solistka szczecińskiej opery Na Zamku Joanna Tylkowska. Zjawił się też gwiazdor, który obdarował wszystkich podarkami w postaci słodyczy i regionalnych pamiątek, a po tradycyjnej wieczerzy wigilijnej było wspólne kolędowanie. Zaś w pierwszy dzień świąt kuracjusze brali udział w koncercie, którego solistką była Joanna Tylkowska.