Czekamy na zgłoszenia w konkursie "Rolnictwo mam w genach"! Pula nagród to 9.500 zł!

Szukamy takich rodzin rolniczych, w których pokolenia wspierają się w działalności rolniczej. Aby wziąć udział w konkursie „Rolnictwo mam w genach", należy dokładnie wypełnić ankietę zgłoszeniową klikając poniżej i załączyć opis, zdjęcia lub film ukazujący rodzinę pracującą od pokoleń w rolnictwie. Zajmie to około 5 minut.

W ankiecie tej uczestnicy konkursu mogą opisać historie swoich rodzin (do 4000 znaków), udokumentować je zdjęciami lub przestawić w formie wideo (do 3 minut). Formy można dowolnie łączyć. Maksymalny rozmiar pliku to 5 MB. Nie czekamy na dzieła literackie czy profesjonalne filmy, ale na prawdziwe, szczere historie.

Konkurs ma charakter otwarty. Kandydatem może być osoba, która ukończyła minimum 16 lat. Mogą to być rolnicy i członkowie ich najbliższej rodziny, domownicy, którzy mieszkają na terenie wydawniczym „Gazety Pomorskiej”. W konkursie mogą brać udział także uczniowie średnich szkół rolniczych (jeśli są niepełnoletni, wymagana jest zgoda przedstawiciela ustawowego/opiekuna prawnego).

Laureatów wyłoni kapituła konkursowa, powołana przez organizatora, w skład której wchodzą przedstawiciele redakcji „Gazety Pomorskiej” oraz Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.

Pula nagród to 9500 zł. Laureaci, oprócz dyplomów, otrzymają nagrody pieniężne:
I miejsce - 5000 zł,
II miejsce - 3000 zł,
III miejsce - 1500 zł
Każda osoba biorąca udział w konkursie otrzyma zaproszenia na X Forum Rolnicze.

Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi podczas X Forum Rolniczego „Gazety Pomorskiej”, które organizujemy 2 grudnia br. w Cukrowni Żnin.

Rolnicza pasja dziedziczona z dziada pradziada i rozwijana przez kolejne pokolenia pozwala trwać gospodarstwom przez dziesiątki lat mimo licznych trudności powodowanych przez zmiany klimatu, politykę czy brak siły roboczej.

Starsi, doświadczeni rolnicy, liczą na wsparcie dzieci i wnuków. I nie chodzi tylko o ich tężyznę, ale też o pasje. Większość młodych ludzi interesuje się nowymi technologiami, a XXI-wieczne rolnictwo jest nimi naszpikowane. Roboty do zbioru owoców, pielniki z systemami GPS, skomputeryzowane chlewnie, preparaty mikrobiologiczne – tajniki najnowocześniejszych metod gospodarowania na roli młodzież zgłębia chętniej niż seniorzy, a wdrożenie nowych technologii podnosi wydajność gospodarstw i pozwala wygospodarować więcej wolnego czasu, na którego brak rolnicy zwykle narzekają.

Rok temu mówił o tym jeden ze słuchaczy panelu Forum Rolniczego „Gazety Pomorskiej” w Żninie, poświęconego nowym technologiom w gospodarstwie: - Odkąd skomputeryzowałem chlewnię, pierwszy raz mogłem iść z żoną na andrzejkową imprezę – podkreślał.

Ale w rolnictwie nowoczesność nie stoi w kontrze do tradycji, lecz uzupełniają się. Znajomość biologii zwierząt i roślin, umiejętność obserwacji przyrody – doświadczenia nie da się wyuczyć, dlatego gdy młodzi gospodarze łączą siły z rodzicami i dziadkami, gospodarstwo kwitnie.
REGULAMIN