Przez trzy dni hokejową stolicą Polski będzie Toruń. Na Tor-Torze rozegrany zostanie Euro Ice Hockey Challange - turniej z udziałem czterech reprezentacji: Polski, Litwy, Chorwacji i Węgier. Faworytami imprezy są gospodarze, ale w ostatnich dwóch sezonach biało-czerwoni doznali już porażek i z Litwą i Węgrami. Najsłabsza wydaje się Chorwacja.
W kadrze Rudolfa Rohacka nie mogło zabraknąć torunian. Czterech zawodników TKH ThyssenKrupp Energostal (obrońcy Jarosław Kłys, Bartosz Dąbkowski i Piotr Koseda oraz napastnik Jarosław Dołęga) dostało szansę pokazania się przed własną publicznością. - Chcemy w Toruniu rozegrać trzy dobre mecze. Jako gospodarzom zależy nam na końcowym zwycięstwie, ale nie uważam nas za stuprocentowych faworytów - ostrożnie wypowiadał się Rudolf Rohacek. - Litwini i Węgrzy sprawili nam już sporo kłopotów, ale jeśli zagramy bezbłędnie, nie będziemy łapać głupich kar, to powinniśmy wygrać. Liczę na doping toruńskich fanów.
PROGRAM EIHC
PROGRAM EIHC
piątek - 15.45 Węgry - Chorwacja; 19.15 Litwa - Polska
sobota - 15.00 Węgry - Litwa; 18.45 Polska - Chorwacja
niedziela - 15.00 Chorwacja - Litwa; 18.15 Polska - Węgry
Bilety: 13 zł - normalny, 7 zł - ulgowy
Magnesem dla kibiców będzie obecność Mariusza Czerkawskiego, byłego gracza NHL, obecnie zawodnika szwajcarskiego Rapperswill Jona Lakers.
- W Toruniu ostatni raz grałem przed szesnastoma laty, jako zawodnik GKS-u Tychy, ale niewiele z tego pamiętam - mówi "Mario". - Jestem za to pod wrażeniem obiektu. Tor-Tor to teraz lodowisko na europejskim poziomie.
Do Torunia na turniej EIHC wybierają się kibice z regionu i z kraju. Zorganizowane grupy przyjadą m.in. z Gdańska i Tychów. - Nie prowadziliśmy rezerwacji ani przedsprzedaży, kasy będą otwarte od 14.00 w piątek. Jeden bilet upoważnia do obejrzenia dwóch spotkań - mówi Paweł Gurtowski z TKH. - Myślę, że trybuny będą pełne przynajmniej podczas spotkań biało-czerwonych.
Wszystkie spotkania reprezentacji Polski transmitować będzie TVP Sport, TVP 3 pokaże na żywo mecz Polska - Węgry.