Policjanci i strażnicy miejscy pierwsze sygnały mieli już na początku marca. Wiadomo było, że ktoś wprowadza do obiegu fałszywe 100-złotówki. Nie wiadomo było jednak, kto. Do zdarzeń dochodziło najczęściej w weekendy.
Podrabiali pieniądze. Wydrukowali 50 zł i poszli do Biedronki po wino
Cztery razy banknoty trafiły do sprzedawców w Czersku, a raz w Chojnicach. - Policjanci z Czerska zatrzymali pięć osób w wieku od 16 do 18 lat - mówi "Pomorskiej“ Alicja Ceitel, rzeczniczka człuchowskiej policji. - Przeszukano ich domy, zabezpieczono sprzęt komputerowy i drukarki, które służyły sprawcom do drukowania fałszywych pieniędzy.
Czy policjanci wiedzą, ile banknotów wydrukowano? Jest to ustalane. Sprawę przejęła Prokuratura Rejonowa w Człu-chowie, bo to człuchowscy policjanci zajmują się prowadzeniem spraw związanych z fałszerstwami takich nominałów. Jak policjanci zatrzymali fałszerzy? Młodzi mężczyźni próbowali zapłacić takim banknotem za kebab. Sprzedawczyni się zorientowała i powiadomiła policję. Jak się dowiedzieliśmy, była na tyle rozsądna, że zamknęła oszustów do przyjazdu mundurowych.
Prokurator wkrótce zdecyduje o postawieniu zarzutów. Grożą im wysokie kary - nawet dziesięciu lat więzienia.
Wiadomości z Chojnic i Czerska
Czytaj e-wydanie »